To nic dobrego, że Guillermo del Toro w ogóle nie pomaga przy Death Stranding

Wolałbym, by ktoś czuwał przy Kojimie.

To nic dobrego, że Guillermo del Toro w ogóle nie pomaga przy Death Stranding
Adam Piechota

24.01.2017 | aktual.: 24.01.2017 17:52

Death Stranding to taki projekt-widmo. Bo niby powstaje, wraca na największych branżowych wydarzeniach, ale długo jeszcze nie zobaczymy żadnej rozgrywki. Ba, wątpię, by już istniał na nią konkretny pomysł. Jak żyć, panie Kojima? Ufać tym wyśmienitym zwiastunom? I może znowu delikatnie przejechać się, jak na The Phantom Pain - bardzo dobrej grze z bardzo... dziwnym scenariuszem, zwłaszcza gdy rozpatrywać go na tle innych Metal Gearów? A może wierzyć, że brak zwierzchnictwa Konami tym razem pozwoli stworzyć "dzieło życia"? Tylko wtedy zaczynam wątpić, bym zagrał jeszcze na tej - obiecanej przecież - generacji. Tyle wątpliwości. I tylko powracające od czasu do czasu przecieki.

Death Stranding ( Hideo Kojima ) - Game Awards 2016 Trailer

Jak na przykład telefoniczna rozmowa IGN-u z Guillermo del Toro, którego widzieliśmy wraz z Madsem Mikkelsenem w ostatnim zwiastunie. Wiecie, co hiszpański reżyser zdradził podczas krótkiego wywiadu? O, zaraz się dowiecie. Słuchajcie:

Kojima Productions' Death Stranding Reveal Trailer - E3 2016

Teoretycznie - nic zaskakującego, że gra Kojimy będzie "tylko" grą Kojimy. Zmartwienia mam jednak aż dwa. Jak każdy fan jego twórczości, a do tego absolutny ultras gatunku horrorów, byłem wniebowzięty na myśl o Silent Hills, które miało powstać jako wspólne dzieło obu panów, Hideo i del Toro. Kojima ma wprawę w domorosłej reżyserce, Guillermo - rzeczywiste hollywoodzkie doświadczenie. Przerobił i baśniową scenę dreszczowców, i wysokobudżetowy świat amerykańskich blockbusterów ("Pacific Rim" czy "Hellboy" dobrymi przykładami). Z ich połączenia mógłby powstać horror idealny, co zresztą potwierdzają kolejne godzinne "próby P.T.", przed którymi stawiam od czasu do czasu swoich znajomych. Okej, projekt padł. Ale dlaczego nie postanowili już razem napisać czegoś następnego?

P.T. / Silent Hills Concept Movie - TGS 2014

A do tego, mimo nadal wielkiego szacunku do Kojimy oraz wyjaśnień, dlaczego The Phantom Pain wyszedł tak, jak wyszedł, nie ufam mu równie mocno, co kilka lat temu. Przerabiałem to już raz, takie zachwycanie się każdym następnym zwiastunem. By potem dostać grę, jaka nie spełniła nawet połowy obiecanego dramatyzmu. Której materiał promocyjny pompował największymi emocjami, nieporównywalnymi do gotowego produktu. Jeżeli to prawda, że Japończyk jako scenarzysta swój szczytowy okres ma już za sobą, przydałby się mu ktoś obok. Nie chciałbym bowiem znaleźć się na miejscu osób, które oba trailery zaliczyły już kilkadziesiąt razy, znają je na pamięć, a potem przeżywają podobny fantomowy ból, co ja przy, no, The Phantom Pain.

Wstrzymajcie się trochę, moi drodzy. Jestem przekonany, że Death Stranding zostało pokazane przynajmniej o rok za wcześnie. Nawet jeśli zdradziło światu tak piękny utwór. Może w tym czerwcu dowiemy się po raz pierwszy czegoś konkretniejszego. Albo - o Boziu! - zobaczymy w ruchu choć fragment gry.

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościhideo kojimaguillermo del toro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.