To już oficjalne - EA rezygnuje z marki FIFA. Będzie nowa nazwa serii
Popularna seria gier piłkarskich od przyszłego roku nie będzie już znana jako FIFA. Jej producent i wydawca, firma Electronic Arts, oficjalnie poinformował o zmianie nazwy.
FIFA 23, której wydanie planowane jest na koniec września tego roku, będzie ostatnią częścią tej liczącej niemal 30 lat serii. Przynajmniej jeżeli patrzeć wyłącznie na nazwę. Na ile wraz z kolejnym rokiem zmieni się sama gra - jeszcze nie wiadomo - na pewno jednak ukaże się pod zupełnie nowym tytułem. Będzie to EA Sports FC, informuje Electronic Arts w oficjalnej informacji prasowej.
Jednocześnie producent i wydawca bardzo mocno zapewnia, że zmiana tytułu nie wpłynie w żaden negatywny sposób na jej inne licencje - w szczególności te dotyczące zawodników, drużyn, stadionów i lig. Prawa, z których EA rezygnuje, dotyczą wyłącznie używania nazwy Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej w tytule gry.
Wszystko co kochasz w naszych grach będzie też częścią EA SPORTS FC – znakomita rozgrywka, tryby, ligi, turnieje, kluby, pilarze. Tryby Ultimate Team, kariery, wirtualnych klubów i VOLTA Football będą dostępne. Nasze niepowtarzalne portfolio licencji z ponad 19 tys. piłkarzy, ponad 700 zespołami, ponad 100 stadionami i 30 ligami, w które inwestowaliśmy przez dekady wciąż będzie dostępne wyłącznie w EA SPORTS FC. Wliczając w to nasze ekskluzywne partnerstwa z Premier League, La Ligą, Bundesligą, Serie A i MLS i innymi ligami, o których poinformujemy już wkrótce.
Możemy przeczytać we wspomnianej informacji prasowej. Jednocześnie Electronic Arts zapewnia, że zmiana nazwy przyniesie liczne nowości - EA Sports FC ma stać się "symbolem zmiany".
Tajemnicą poliszynela jest jednak, że głównym powodem tej decyzji był wzrost oczekiwań finansowych, które FIFA przedstawiła EA w związku z prawami do nazwy. W październiku zeszłego roku informował o tym New York Times, podając, że za samą możliwość używania jej w tytule gry Electronic Arts miałoby od następnego 4-letniego cyklu płacić miliard dolarów - dwukrotnie więcej niż obecnie.
Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się pierwsze sygnały ze strony Electronic Arts, według których firma rozważała zmianę nazwy. Połączenie tego z informacjami o oczekiwaniach finansowych federacji nie było trudne i wnioski nasuwały się automatycznie.
Jest tu jednak i druga kwestia. FIFA poza żądaniem miliarda dolarów za prawa do nazwy wymagała też, by gry koncentrowały się w 100-procentach na piłce nożnej i tym, co z nią związane. Electronic Arts zaś według nieoficjalnych informacji chce rozszerzyć swoją piłkarską markę na inne dziedziny, takie jak cyfrowe produkty w rodzaju NFT i turnieje gier wideo.
Pytanie o to, na ile wraz ze zmianą nazwy na EA Sports FC zmieni się sama gra, można więc zastąpić innym - na ile zmieni się na lepsze, a na ile na gorsze? Przekonamy się w przyszłym roku. Tymczasem tegoroczna FIFA 23 ma być, według obietnic EA, najlepszą grą w historii serii.
Dokładamy wszelkich starań, żeby nadchodząca FIFA była najlepszą grą w serii, z jeszcze większą ilością nowości, trybów, klubów, lig, turniejów, piłkarzy i najbardziej autentycznym trybem World Cup.
Czytamy również w informacji prasowej.