To dlaczego Pokémon Uranium i A2MR zabraknie na TGA?

Cóż, powód podany przez Geoffa Keighleya jest dokładnie taki, jaki zakładaliśmy.

To dlaczego Pokémon Uranium i A2MR zabraknie na TGA?
Patryk Fijałkowski

30.11.2016 12:47

Bo co innego mogło być przyczyną usunięcia obu gier z kategorii Best Fan Creation, jeśli nie obiekcje Nintendo? I na nic zda się tutaj tłumaczenie, że żadna z gier nie przywłaszcza sobie praw do marki i nie reklamuje się jako oficjalny projekt. AM2R może być sobie niezwykle dopracowanym remakiem Metroida 2, a Pokémon Uranium nową odsłoną z wymyślonym przez fanów naręczem stworków, ale "Wielkie N" nie przestanie traktować ich tylko i wyłącznie jako potencjalnego zagrożenia.

Geoff Keighley, prowadzący i twórca The Game Awards, wypowiedział się niedawno podczas streamu, co sprawiło, że dwie gry finałowo zostały zdyskwalifikowane:

Pokémon Uranium NEW Full Game Trailer - Explore Tandor Region!

Owszem, trudno się dziwić. że obie gry zostały wyeliminowane, skoro otaczają je pewne kontrowersje. Bardziej dziwi mnie, że w ogóle zostały wzięte pod uwagę, skoro od samego początku nie spotykały się z przychylnościąś Nintendo. Keighley dodał jeszcze:

Faktycznie decyzja Keigleya i reszty ekipy odpowiedzialnej za TGA nie powinna dziwić. To Nintendo rozdaje tutaj karty, a organizatorzy mają swoje granice. Ostra krytyka Konami za zakazy nakładane na Kojimę to jedno, ale promowanie tytułów, które z prawnego punktu widzenia mogą być nielegalne, to już drugie. Szkoda, że tak wyszło. W efekcie w kategorii Best Fan Creation zmierzą się tylko Brutal Doom 64 i Enderal: The Shards of Order (ogromny fabularny mod do Skyrima).

Enderal - English Launch Trailer

Polecam też przejrzeć inne kategorie i dla zabawy obstawiać swoje typy. Osobiście mam nadzieję, że jak najwięcej nagród zgarnie Inside. I że Kres Złodzieja ustąpi chociaż miejsca w Najlepszej Grze Akcji, dając statuetkę Dishonored 2. Impreza odbędzie się już jutro i warto pamiętać, że zobaczymy wtedy dużo dobrego - m.in. gameplaye z Mass Effect: Andromeda, The Legend of Zelda: Breath of the Wild i Prey. A kto wie, może czeka nas też jakaś bardzo miła niespodzianka?

Patryk Fijałkowski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościnintendogeoff keighley
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.