To był naprawdę ogromny Gamescom

Nie mogło być inaczej: w tym roku Gamescom po raz kolejny pobił rekordy z roku poprzedniego.

Na targach Gamescom w niemieckiej Kolonii, które zakończyły się w ostatnią niedzielę, pojawiło się 340 tysięcy osób z 88 różnych krajów. Rok temu było ich "zaledwie" 275 tysięcy (z 83 krajów). Na kilka dni imprezy w całości wyprzedano bilety. Ogromna Koelnmesse pękała w szwach.

Tegoroczny Gamescom to także 635 firm wystawiających swoje produkty (rok temu było ich 600) z 40 państw (ta liczba nie uległa zmianie) i 6000 dziennikarzy z 61 państw (rok temu z 54 krajów przyjechało ich 5200).

Gamescom z roku na rok staje się coraz większy. Choć hala w Kolonii jest przeogromnym obiektem, to w tym roku... wydawała się za mała. Ścisk na korytarzach czasami nie pozwalał się przemieszczać. I to już w czwartek, a najwięcej ludzi pojawiło się przecież dopiero w weekend. Organizatorzy radzili sobie jak mogli, kierując choćby tłumem w najbardziej wąskich gardłach, więc na szczęście nie doszło do żadnej niebezpiecznej sytuacji, ale i tak z pewnością nie była to impreza dla osób nielubiących ścisku.

Ciekawe, jak będzie za rok... W tym graczy z pewnością przyciągnęła nowa generacja konsol. Czy za rok odpuszczą? Prywatnie bym się tego nie spodziewał...

[za VG247]

Tomasz Kutera