Zastanawialiście się, czy klasyk od Konami powróci w formie zwykłego portu, czy wykonanego od nowa produktu. Wszystko wskazuje na to, że w grze niewiele zmieniono i czeka nas dokładnie to samo doświadczenie, które towarzyszyło graczom 18 lat temu podczas męczenia automatu. Zmienią się tylko warunki zabawy, bo brudne zadymione budy zwane zupełnie niezrozumiale "Salonami Gier", zamienimy na przytulne domowe wnętrza.
[via 1UP]
Paweł Winiarski