Thomas Was Alone - mała wielka gra
Aaaa nagroda dla najlepszej roli żeńskiej wędruje do niebieskiego kwadratu.
Mike Bithell jest magikiem. Stworzył grę zręcznościową o kolorowych kwadratach. Każdy z nich ma nieco inne zdolności, celem jest doprowadzenie wszystkich do końca etapu. Niby prosta sprawa. Czasem niebieski kwadrat musi przewieźć resztę przez toksyczną wodę, innym razem żółty wcisnąć się w niedostępne dla innych przejście, fioletowy ma podwójny skok, a zielony chodzi po suficie.
Maestria Bithella polega na tym, że przy pomocy kilku narracyjnych sztuczek nadał wszystkim tym niemym, pozbawionych twarzy i mimiki figurom geometrycznym osobowość, sprawił, że można zaciekawić się ich losem, a następnie umieścił w mrożącej krew w żyłach opowieści o buncie maszyn. Trochę przesadzam z tym mrożeniem krwi w żyłach, ale autor odrobił lekcję z Portala i udanie połączył szereg zręcznościowo-logicznych wyzwań w jedną zabawną i pełną ciepłego humoru historię.
Zdaje sobie sprawę, że bez zagrania w Thomas Was Alone trochę trudno w to uwierzyć, ale... po trzech godzinach potrzebnych do przejścia całości, wiedziałem jaki jest Thomas. To znaczy ten czerwowany prostokącik. Jest optymistyczny, raźny. Chris (pomarańczowy kwadrat) jest gburkiem, zakochanym w Laurze (różowy prostokąt). Claire (duży niebieski kwadrat) chce zostać superbohaterem, a Team Jump (pięć szarych kwadratów) po prostu uwielbiają skakać. A to i tak nie cała obsada. Tak po prostu działa gra Bithella na wyobraźnię. Co z tego, że składa się z prostych figur geometrycznych, skoro rozgrywa się w mojej głowie?
Historia opowiadana jest przez narratora, w tę rolę wcielił się obdarzony ciepłym, "angielskim" głosem Danny Wallace, którego możecie znać z serii Assassin's Creed, gdzie zagrał Shauna Hastingsa, jednego z pomocników Desmonda. Klimatu dopełnia nastrojowa, spokojna muzyka skomponowana przez Davida Houdsena.
Thomas Was Alone to pozycja dla wszystkich miłośników gier platformowych, którzy lubią skakać i od czasu do czasu kombinować. Poziom skomplikowania zagadek nie jest wygórowany, więc zamiast się frustrować niczym w Super Meat Boyu, pragnie się dobić do następnego etapu aby zostać nagrodzonym kolejnym fragmentem opowieści czytanej przez Wallace'a.
Aktualnie Thomas Was Alone jest dostępny na Steamie za połowę ceny, osoby nieprzekonane mogą sprawdzić wcześniej wersję demonstracyjną.
Konrad Hildebrand