Nie wiem, czy o to chodziło jego autorom, ale pierwszy zwiastun konsolowej wersji The Sims 3 skłania mnie do stwierdzenia, że nie jest to gra dla normalnych ludzi. Sami zobaczcie, co dzieje się z bohaterami filmiku, którzy zyskują swoje wirtualne alter ego. Jakie będą Wasze Simy? Macie dyżurny pakiet szaleństw, które aplikujecie swoim awatarom?