Scorchers to nazwa jednego z gangów walczących o władzę na pustkowiach, który został jednak nie znalazł się w ostatecznie w Rage. Sensowne wydaje się założenie, że powrócą oni w nowej kampanii.
Nie bardzo chce mi się jednak wierzyć, byśmy mówili tu o dodatku. Od premiery minęło sporo ponad pół roku, a Rage nie zachęcało do zatrzymania gry na półce rozbudowanymi trybami sieciowymi. Opis na stronach PEGI nie zdradza nic o samej grze, ale informuje, że znajdziemy w niej interakcje z innymi graczami. Gdyby Rage miało fajny model jazdy, obstawiałbym, że Scorchers będzie samodzielną grą z cyfrowej dystrybucji, skupiającą się na sieciowych walkach pojazdów (Scorchersi byli w tym ponoć dobrzy). Ale przecież pamiętamy, jak słabym elementem gry, była jazda...
A może po prostu szukam dziury w całym? Przecież nie tak dawno fabularny dodatek dostała inna zeszłoroczna gra, nastawiona na samotną rozgrywkę - Batman: Arkham City. Może Bethesda też zamierza wydać reedycję Rage, a dodatek będzie miał za zadanie zachęcić nas do jej zakupu?
źródło: Siliconera
Maciej Kowalik
