The Last of Us: ujawniono, jak będzie wyglądał tryb wieloosobowy

Na początku każdy będzie musiał wybrać, po której z jednej z dwóch stron się opowie - obie wzięte są z trybu singlowego, warto więc będzie najpierw w niego zagrać, by rozeznać się w sytuacji. Po wybraniu klanu i stworzeniu postaci gracz otrzyma także grupę komputerowych "ocalałych". W czasie rozgrywania kolejnych meczów (jeden mecz = jeden dzień w świecie gry) będzie zbierał zasoby potrzebne do przetrwania. Dzięki nim populacja jego stronnictwa będzie się zwiększać, a ono samo - rosnąć w siłę.

Sama rozgrywka będzie dostępna w dwóch trybach. W Supply Raid gracze będą musieli nazbierać jak najwięcej zapasów w ciągu "dwudziestu żyć". Natomiast w Survivor śmierć oznaczać będzie pozostanie martwym aż do końca rundy.

Co ciekawe, w samej rozgrywce znajdzie się sporo umiejętności znanych z trybu dla pojedynczego gracza, choćby nasłuchiwanie, które pozwala "widzieć" przeciwników przez ściany. Będzie można także tworzyć przydatne przedmioty ze znajdowanych tu i ówdzie rzeczy.

Premiera gry już niedługo - 14 czerwca, tuż po targach E3.

[AKTUALIZACJA] Pojawiło się wideo z trybu multi:

[za thesixthaxis]

Tomasz Kutera