The Evil Within zaczyna się podejrzanie spokojnie
Do sieci wyciekł prolog nowego horroru autora serii Resident Evil.
Jeśli zderzymy go z wcześniejszym zwiastunem, wypada dość blado. To częsty grzech prologów, ten na szczęście jest dość krótki, a jego końcówka pozwala domniemywać, że gra ma szansę rozkręcić się w kierunku wizji snutych przez wcześniejszy, makabryczny trailer. Jeśli was to interesuje, to detektyw ma na imię Sebastian.
Residentów i klonów tej serii nie brakuje, więc mam nadzieję, że Mikami pójdzie w kierunku czegoś innego. Że nada The Evil Within mocny, wyrazisty charakter, który odróżni tę grę, od wcześniejszych dokonań twórcy. On sam twierdzi, że prawdziwych survival horrorów już się nie tworzy. Co najwyżej udające je gry akcji. O tym, czy Mikami coś z tym fantem zrobi przekonamy się w przyszłym roku na konsolach obecnej i nowej generacji oraz komputerach PC.
A ten sam początek opisywał Paweł we wrażeniach z E3.
źródło: AllGamesBeta
Maciej Kowalik