The Crew zaoferuje 30 klatek na sekundę na PS4, Xboksie One... i PC?

Jeszcze do 29 sierpnia trwa beta The Crew i właśnie ona wzbudziła sporą dyskusję wśród fanów ścigania. Okazało się bowiem, że liczbę klatek w wersji na PC zamknięto w 30. I niby można, jak często w takich przypadkach, samodzielnie ją podwoić, ale nikt nam wówczas nie zagwarantuje braku innych problemów z grą.

Beta betą, ale okazało się, że 30 klatek pojawi się również w pełnej wersji gry. Community manager Ubisoftu napisał na forum:

Gra będzie działała w 1080p i 30 fps na Xboksie One, PS4 i PC, będzie też wspierała rozdzielczość do 5760*1080p na PC przy potrójnym obrazie. Aktualnie skupiamy się na dostarczeniu optymalnej jakości dla wszystkich graczy. Możecie odblokować to [framerate - wyj. red.], w pliku który znajdziecie, ale to może wpłynąć na jakość gry. Wasz wybór. 30 klatek na sekundę dziwi na PS4 i Xboksie One (przecież już Burnout Paradise 6 lat temu miał dwa razy tyle...), a co dopiero na PC. W końcu w grach wyścigowych, tak jak i w bijatykach, płynność rzędu 60 klatek na sekundę powinna być podstawą. W Ubisofcie zreflektowali się, że palnęli za dużo i w edytowanym komentarzu dodano:

Możemy oficjalnie powiedzieć, że celujemy w 60 fpsów w wersji na PC na premierę. Beta lepiej radzi sobie w 30 fpsach, ale możecie oczeiwać 60 fpsów na PC, gdy gra pojawi się na rynku. No to będzie w 30 fpsach, celują w 60 fpsów czy będzie 60 fpsów? I dlaczego konsole mają mieć mniej? W porządku, The Crew to inny typ wyścigów niż Forza, oferujący otwarty świat, ale chyba po to pojawiła się nowa generacja, żeby podnieść standardy wyświetlania grafiki?

[Źródło: 1, 2]

Marcin Kosman