The Banner Saga 3 - ciąg dalszy w postaci filmu?
Stoic Games nie chce zakończyć przygody z uniwersum.
W tym roku definitywnie zakończyła się przygoda w świecie zainspirowanym nordycką mitologią. 26 lipca odbyła się premiera trzeciej części, która domykała wątki z dwóch poprzednich i, nie zaprowadzając rewolucji, stanowiła pożegnanie z bohaterami. Przypomnę, co o trzeciej odsłonie serii pisał Krzysiek (pełen tekst recenzji znajdziecie tutaj):
Tekst swój podsumował następująco:
A jednak ocena końcowa to 4/5, ponieważ Krzysztof rozszerzył ją na całą sagę, a nie tylko jej zwieńczenie.
I na tym można było zakończyć całą historię i pozwolić przejść dziełu Stoic Studio w stan spoczynku. Jak się jednak okazuje, twórcy czują pewien niedosyt. W wypowiedzi dla serwisu DualShockers, współzałożyciel firmy, Arnie Jorgensen, wspomniał, że studio planuje wyjść poza ramy narzucone przez gry wideo i przedstawić uniwersum za pomocą innego medium. Stoic chce mianowicie zająć się serią filmów animowanych, co, biorąc pod uwagę wielokrotnie podkreślaną disneyowską grafikę i ogólny filmowy charakter gier, wydaje się być naturalnym krokiem.
Jorgensen zdradził też, że studio prowadzi rozmowy z potencjalnymi producentami w kwestii paru innych projektów - gry planszowej oraz książki. Za tę ostatnią ma być odpowiedzialny James Fadeley, autor opowieści The Gift of Hadrborg, która stanowi prequel do pierwszej części gry.