Tęskniliście za Gwiezdnymi Wojnami? To łapcie nową animację, która zapowiada Star Wars: Squadrons
Premiera "Star Wars: Squadrons" coraz bliżej, a o wokół duchowego spadkobiercy "X-Wing vs. TIE Fighter" zrobiło się podejrzanie cicho. Okazało się, że to cisza przed burzą.
Burzą jest krótkometrażowy film "Hunted", dzieło współpracy studia Motive oraz legend z Lucasfilm i Industrial Light and Magic. Historia osadzona jest na chwilę przed wydarzeniami z nadchodzącej gry. Dla miłośników gwiezdnej sagi – lektura obowiązkowa. Całkiem porządna przy okazji.
Star Wars: Squadrons – Krótkometrażowa animacja komputerowa „Hunted”
"Star Wars: Squadrons" trafi na konsole Playstation 4 oraz Xbox One, a także pecety. Cena gry – niecałe 150 zł – każe myśleć, że nie będzie to tytuł na dziesiątki godzin. Fabuła rozgrywa się tuż po finale filmu "Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi", szóstego epizodu gwiezdnej sagi.
I tradycyjnie, będziemy mogli stanąć zarówno po stronie rebelii, jak i imperium. W grze mają pojawić się ikoniczne statki, a także postaci znane z filmów. Zwiedzimy nie tylko znane zakątki galaktyki, ale również zupełnie nowe obszary. Warto dodać, że kampanię solową można ukończyć w trybie VR.
Multiplayer będzie posiadał dwa tryby: szybkie potyczki 5 v 5 ukryte pod nazwą "Dogfight" i wyglądające na typowy drużynowy deatmatch oraz wieloetapowe bitwy flot (do rozegrania w pojedynkę lub ze znajomymi).
Czy latane "Gwiezdne Wojny" mają potencjał na sprzedażowy hit? Mam co do tego mieszane uczucia. Z drugiej strony fala nostalgii i pustka po wspomnianym "X-Wing vs. TIE Fighter" nie pozwala mi tego tytułu zupełnie skreślić.