Terry Pratchett - mistrz pióra i.... modów?

Terry Pratchett, jeden z najbardziej znanych pisarzy fantasy i science-fiction, twórca jedynego w swoim rodzaju uniwersum Świat Dysku, uwielbiał gry komputerowe. Jako jedną z ulubionych gier wymienił The Elder Scrolls: Oblivion. W wywiadzie, który udzielił w 2009 roku Matthew Petersonowi, pisarz przyznał, że o wiele bardziej od fabuły interesują go mody tworzone przez fanów. Był pod wrażeniem bogactwa detali oraz tego, w jakim stopniu mody wpływają na imersję.

Pratchett stworzył postać, która utrzymuje się nie z walki, a z  produkcji sera i szycia butów. Podobało mu się, że można zejść do kopalni, wydobyć trochę rudy, potem wyjść na powierzchnię i rozpalić ognisko, by odpocząć. Wspomniał, że istnieje mod umożliwiający założenie ogrodu, żeglowanie.

Dzięki modom zbudował winnicę, której dogląda przy pomocy siedmiu robotników, którym co tydzień płaci. Wino sprzedaje w mieście i powolutku gromadzi majątek. Dodatki tworzone przez społeczność graczy wprowadzają jednak nie tylko usprawnienia w zakresie czynności, które może wykonywać postać, ale też czystą kosmetykę - na przykład, tęczę.

Pratchett sam zaangażował się w tworzenie modów, od strony literackiej, rzecz jasna. Napisał większość wypowiedzi dla Norda o imieniu Vilja, rozbudowanej postaci z własnym zadaniem, która może się do nas przyłączyć w podróży po Cyrodiil.  W Skyrimie pojawiła się jej pra-prawnuczka, która powtarza niektóre z tekstów Valji.

Terence David John Pratchett zmarł w 2015 roku z powodu rzadkiej odmiany Alzheimera. Na podstawie Świata Dysku,w którym toczy się akcja jego najbardziej znanej serii książek fantasy, powstało kilka gier na Segę Saturn, Playstation oraz PC, m.in. The Colour of Magic z 1986 roku i Discworld Noir wydane w 1999 roku.

Przy okazji przypominam artykuł o wirtualnych światach Terry'ego Pratchetta autorstwa Bartłomieja Nagórskiego.