Wiele razy pisaliśmy już na Polygamii, że Terraria to nie tylko "Minecraft w 2D", jak niektórzy mówią o tej grze. W rzeczywistości to dwuwymiarowe RPG z otwartym światem, w którym nie ma może poziomów i doświadczenia, są za to dziesiątki rodzajów uzbrojenia, które samemu należy sobie zrobić oraz lochy, które samemu należy wykopać. Jeśli nie graliście, to musicie nadrobić zaległości, bo tracicie naprawdę wiele.
Swego czasu spędziłem z Pawłem Kamiński sporo godzin przy Terrarii, więc przyznaję, że zrobiło mi się cieplej na serduszku, gdy zobaczyłem dziś Terrarię: Otherworld. Będzie okazja do ponownego grania! Mamy bowiem do czynienia z zupełnie nową grą, która dziać się będzie w innym wymiarze uniwersum podstawowej Terrarii. Zadaniem gracza będzie przywrócenie chwały niegdyś wspaniałemu światu, który został skażony przez nieczyste siły. Niestety, na razie więcej szczegółów nie znamy. Zwiastun też zbyt wiele nie mówi, choć na pierwszy rzut oka widać, że Otherworld wydaje się trochę mroczniejsze od tego, co znamy. No i zmienił się styl graficzny - nie jest już aż tak bardzo pikselowo.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy gra się ukaże. Na razie przygotowywana jest wersja na pecety z Windowsem i Maki. Autorzy rozważają PS4 i Xboksa One, ale żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Bardzo mocno podkreślają także, że to nie jest Terraria 2. Co oznacza również, że możemy spodziewać się sporej ilości nowości w rozgrywce - być może, jak spekulują fani, większego nacisku na fabułę czy konkretnej historii, którą gra będzie miała do opowiedzenia.
[źródło: forums.terraria.org]
Tomasz Kutera
