Tekken na Wii U koniecznie stara się wykorzystać nowy kontroler

Tekken na Wii U koniecznie stara się wykorzystać nowy kontroler

marcindmjqtx
13.06.2011 11:44, aktualizacja: 21.01.2016 17:27

Namco Bandai ma na to lepsze i gorsze pomysły.

Jedną z możliwości jest granie w Tekkena na ekranie kontrolera bez przeszkadzania osobie grającej na telewizorze. A widzowie mogą (jak rozumiem, za pomocą kolejnych kontrolerów) dołączyć do gry i obserwować ją z innego punktu widzenia.

Innym dodatkiem wynikającym z możliwości nowego kontrolera jest edycja plansz. Jednak poza projektowaniem ich i wrzucaniem do sieci, gdzie najlepsze będą nagradzane. Można także zmieniać arenę w czasie, gdy ktoś na niej gra i np. stworzyć ścianę, która ułatwi mu wygraną z przeciwnikiem

Najdziwniejszym dodatkiem jest możliwość namalowania czegoś na twarzy pokonanego przeciwnika przy pomocy ekranu dotykowego. Jeśli zechcemy, taki wzór pozostanie na postaci nawet na rok - choć zakładam, że pokonanie autora umożliwi nam zmycie hańby i wątpliwej ozdoby.

Możemy też pomalować (wytatuować) swojego własnego wojownika. Katsuhiro Harada, główny projektant gry, proponuje, by umieścić sobie na ramieniu listę pokonanych przeciwników... A zdobywana za walki waluta wewnątrz gry umożliwi nam kupienie przedmiotów dla naszego wojownika - np. nowych ubrań.

Obawiam się, że skończy się na głupich napisach (i nie tylko) na czołach przegranych. Seria Tekken idzie w dziwnym kierunku.

Możecie też obejrzeć cały wywiad, z którego pochodzą powyższe informacje:

Paweł Kamiński

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)