Tej gry mama Ci nie kupi na święta - japoński deweloper idzie o krok dalej
Jaka widziałeś najdziwniejszy dodatek do gier? Wiecie, zwykle deweloperzy wydają samo pudło z płytą, czasami ci bardziej finezyjni dorzucą do edycji limitowanej figurkę, pamięć USB, pocztówki czy coś podobnie standardowego. Willow Soft chciało udowodnić, że nie jest typowym deweloperem. I wiecie co? Udało im się. Poszli o krok dalej. Krok w butach siedmiomilowych.