Tegoroczny Gamescom nie odbędzie się ze względu na decyzję rządu
Organizatorzy twierdzą jednak, że wydarzenie odbędzie się w formie online.
15.04.2020 20:57
Chyba najmniej zaskakująca wiadomość ostatnich dni (do kompletu brakuje jeszcze notki o ponownym przedłożeniu premiery Cyberpunka 2077), ale dobrze – miejmy to już za sobą.
Zgodnie z wcześniejszymi znakami na niebie i przewidywaniami, niemiecki rząd na dzisiejszym posiedzeniu ustalił wspólnie z tamtejszymi samorządowcami dalszy plan postępowania w związku z niesłabnącą pandemie koronawirusa w Europie i na świecie. Z informacji podawanych przez lokalne media (dzięki Süddeutsche Zeitung) wynika, że od maja dzieci powrócą do szkół, a także zmniejszona zostanie liczba obostrzeń, jednak zakaz organizowania imprez masowych zostaje przedłużony do 31 sierpnia.
Tym samym Gamescom, który w zeszłym roku zgromadził około 373 tysiące osób, w nie doczeka się tegorocznej, pełnoprawnej edycji. Choć sami organizatorzy jeszcze miesiąc temu przekonywali, że wydarzenie się odbędzie, to w obecnej sytuacji ich oświadczenia… cóż, nie mają zwyczajnie racji bytu.
Na Facebooku Gamescomu pojawił się naprędce sklecony post, z którego wynika, że Verband der deutschen Games-Branche (organizacja zajmująca się przygotowaniem targów) planuje zorganizować wydarzenie online tak, jak miało to być w przypadku E3. No właśnie, miało być, bo w zeszłym tygodniu Dominik pisał o całkowitym odwołaniu show organizowanego przez ESA i skupieniu się na “wielkim powrocie” w 2021 roku. https://www.facebook.com/gamescom.cologne/posts/10158235958568774
Niewykluczone, że Gamescom 2020 w wersji online również nie dojdzie ostatecznie do skutku i chyba nikt by się temu specjalnie nie dziwił. Najwięksi wydawcy mają swoje własne “Directy”, twórcy niezależni i wszyscy chętni mogą uderzyć do Geoffa Keighley’a, stając się częścią Steam Game Festival. A Gamescom 2020… A tegorocznego Gamescomu będzie oczywiście szkoda, ale musimy chyba pogodzić się z faktem, że w roku 2020 nie odbędą się żadne duże imprezy.
Tak będzie chyba najlepiej.
Bartek Witoszka