Tego chyba nikt się nie spodziewał. Zakaz gry dla Suareza obowiązuje również w FIFIE 15
A to ci nowina. Łakomy kąsek dla portali o grach. Wgryźcie się w jego treść.
To naprawdę ciekawa sprawa. Okazuje się, że realizm w komputerowej symulacji piłki nożnej sięga daleko poza boisko. Jak zapewne większość z Was wie, były piłkarz Liverpoolu, a obecnie zawodnik FC Barcelony, Luis Suarez, miał w czasie minionych Mistrzostw Świata przykrą przygodę z włoskim obrońcą Giorgio Chiellinim. Mówiąc krótko, Urugwajczyk po prostu ugryzł Włocha w bark.
FIFA surowo go za to ukarała, zabraniając mu reprezentowania barw klubowych przez 4 miesiące oraz kraju przez 9 kolejnych spotkań. Sprawa zdążyła już ucichnąć i wszyscy po prostu cierpliwie czekali, kiedy Luis odpokutuje swoje winy, ale takiego zagrania nikt się nie spodziewał.
EA Sports podążyło drogą swojego licencjodawcy i zablokowało możliwość gry Luisa Suareza w większości trybów FIFY 15. Nie znajdziecie go w trybie menadżerskim, Ultimate Team i innych rozgrywkach wieloosobowych. Zawieszenie potrwa do 26 października.
Na szczęście wybierając standardowy pojedynek w trybie dla jednego gracza możemy ze spokojem dziurawić siatkę przeciwników atomowym strzałem tego krnąbrnego piłkarza.
To duża strata. Karta Luisa Suareza jest siódmą najlepszą w grze i z pewnością znajdzie wielu nabywców. Takie wydarzenie niewątpliwie podbije jej cenę do kwoty nieosiągalnej dla normalnego gracza.
[Źródło: Eurogamer]
Oskar Śniegowski