Tatuaż, który rozszerza rzeczywistość
Jak pewnie wiecie, do 3DS-a dołączone są specjalne karty, patrząc na które przez kamerkę konsoli, można obserwować efekty rodem z rzeczywistości rozszerzonej. A co by było, gdyby sobie coś takiego... wytatuować?
To, możecie wierzyć albo nie, wszystko będzie wtedy jak najbardziej działać. Jednak nie wierzycie? Sprawdźcie:
Podziwiam pomysł i wykonanie. Co prawda podobno nie działa to rewelacyjnie w zbyt jaskrawym świetle - ale działa. I to jest najważniejsze.
Zastanawiam się tylko, co pomysłodawca tego tatuażu zrobi za parę lat, kiedy 3DS będzie już sprzętem poprzedniej generacji i wszyscy o tych kartach zapomną. Choć i tak zawsze to lepsze od wytatuowania sobie imienia obecnej dziewczyny, a takie przypadki też się w końcu zdarzają...
Tomasz Kutera