Targi Gamescom 2011 pobiły wszelkie rekordy, ale... Czy nie były za duże?
Nie zrozumcie mnie źle: cieszy, że targi gier cieszą się ogromną popularnością. Zaczynam się jednak zastanawiać czy nie czas przenieść je w jakieś większe miejsce.
22.08.2011 | aktual.: 07.01.2016 14:53
W tym roku Gamescom odwiedziło 275 tysięcy osób, o 21 tysięcy więcej niż w poprzednim roku. Ponad 300 gier zostało zaprezentowanych przez 557 wystawców wystawców z 39 krajów. Wszystko to wyniki lepsze niż w 2010 roku.
O ile bardzo nas cieszy, że targi gier w Europie są tak ogromne, o tyle zaczęliśmy się jednak w redakcji zastanawiać czy nie czas przenieść je w jakieś większe miejsce. W sobotę doszło do małego skandalu, kiedy okazało się, że organizatorzy przestali wpuszczać graczy na hale. Pojemność Koelmesse - 62 tysiące osób - została wtedy już przekroczona. Spójrzcie, jak to wyglądało:
Prawdę mówiąc, trochę to przerażające. Na moje oko ludzi jest zdecydowanie za dużo. Jakiekolwiek nieprzewidziane przez organizatorów nagłe wydarzenie - ogień, zamieszki, cokolwiek - i tragedia gotowa. Na szczęście do niej nie doszło, ale skoro aż tak wiele osób chce odwiedzić targ gier, to może czas przenieść je w większe miejsce? Szybkie rozeznanie w temacie wykazało, że o wiele większe centrum wystawowe mieści się na przykład we Frankfurcie.
To jednak tylko gdybanie. Na razie Gamescom w Kolonii ma się dobrze. W przyszłym roku odbędzie się między 15 a 19 sierpnia. My już się tam wybieramy, a Wy?
[via gamescom]
Tomasz Kutera