I choć ta dotrze do nas najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku, to bez wątpienia pierwszy anglojęzyczny zwiastun nastraja bardzo optymistycznie.
Tych kilka fragmentów na silniku gry wygląda wręcz bajecznie, podobnie jak wstawki anime. Szkoda tylko, że znów musimy czekać - Japończycy w Tales of Xillia 2 grali już pod koniec 2012 roku, choć zapewne są wśród Was i tacy, którzy skusili się na import gry. Paweł Winiarski