Taktyka, futurystyczne gadżety, a teraz maskotki przyczepiane do broni - oto Blacklight
Przyznam, że już sam nie wiem, co sądzić o Blacklight. Z jednej strony - gra nie powala żadnym z elementów, a przecież chce się bić o czas gracza z naprawdę popularnymi markami sieciowych strzelanin. Małym plusem może tu być cyfrowa dystrybucja, o ile będzie oznaczała odpowiednio niską cenę. Ale mimo wszystko widać, że ludzie z Zombie chcą w tej pozycji upakować dużo pomysłów. Tym razem opowiedzą o dostosowywaniu broni do swoich potrzeb.
marcindmjqtx
29.06.2010 | aktual.: 21.01.2016 17:58