Rockowy kawałek jeszcze można pogodzić z mrocznym fantasy, ale chórki śpiewające "lalalalaa"? Jak widać (i słychać) - tak, też się da. Na początku miałem wzniesioną brew, a teraz oglądam drugi raz i tupię nóżką.
Zna ktoś tytuł utworu?
Paweł Kamiński
Smutek, przygnębienie i zgryzota? Zapomnijcie. Let's rock!
Rockowy kawałek jeszcze można pogodzić z mrocznym fantasy, ale chórki śpiewające "lalalalaa"? Jak widać (i słychać) - tak, też się da. Na początku miałem wzniesioną brew, a teraz oglądam drugi raz i tupię nóżką.
Zna ktoś tytuł utworu?
Paweł Kamiński