Tak wygląda Sniper: Ghost Warrior na najłatwiejszym poziomie trudności
City Interactive zapowiadając Sniper: Ghost Warrior błyskawicznie zwróciło moją uwagę, bo niewidoczni zabójcy w grach to bliski mi temat (wydało się, to ja gram tym cholernym snajperem). Zwykle jednak autorzy poświęcają im jedynie epizody, a nie całe produkcje. Po kilku galeriach i zwiastunie przyszedł w końcu czas, by sprawdzić, jak Ghost Warrior wygląda w ruchu.
Pokazanie toru lotu pocisku bardzo przypomina Sniper Elite, trzeba będzie na nie zapracować idealnym strzałem. Grafika wygląda klimatycznie, choć raczej na poprzednich obrazkach, niż w powyższym materiale, na którym widzimy raczej niewiele.
Dla mnie kluczowym elementem będzie to, w jaki sposób City Interactive chce sprawić, by gracze nie czuli się znudzeni ciągłym wstrzymywaniem oddechu i cierpliwym celowaniem. Na dłuższą metę może to być spory problem, ale liczę, że autorzy mają coś w zanadrzu. Raczej nie będzie to gra dla wszystkich, ale ja trzymam za nią kciuki. Przynajmniej raz w życiu nikt nie będzie wyzywał mnie od kamperów...
AKTUALIZACJA: Nieco więcej rozgrywki możecie też zobaczyć w poniższym materiale.