Tak się promuje średnie gry

Zapewne większość z Was podobnie jak i ja przegapiła wczorajszą premierę X-Blades w Europie. I pewnie dobrze zrobiliśmy, bo dla mnie gra ta od początku wygląda jakby twórcy byli totalnie wyprani z pomysłów i postanowili zrobić grę akcji z jakąś absurdalnie roznegliżowaną blondynką w niemniej absurdalnym świecie. Za kiepskim pomysłem idzie też kiepski marketing, czyli przebranie modelki w strój Ayumi (tak nazywa się główna bohaterka) a następnie wklejenie jednego zdjęcia na dwa różne screeny. Strasznie to słabe, ale na sympatyczną pannę zawsze warto popatrzeć, więc zapraszam do galerii.