Tak było na wystawie poświęconej Assassin's Creed: Brotherhood

Jak to wyglądało, możecie zobaczyć na zdjęciach. Mimo późnej popołudniowej pory, nawet ekspozycja budziła lekkie zainteresowanie ludzi ogarniętych zakupowym szałem.

Czy to fajna inicjatywa? Moim zdaniem tak. Parę osób pytało się mnie, co to w zasadzie za obrazy i czego dotyczą, więc przy okazji mogło dowiedzieć się, że gry wideo to nie tylko zabawki, ale coś o wiele więcej. No i sami przyznacie, że to fajne grafiki. Liczymy na więcej takich akcji.

Piotr Gnyp