Ta winda do góry jedzie? W Elevator: Source jeździ wszędzie
Mody do gier są jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co wyciągniesz. A społeczność skupiona dookoła gier Valve przygotowuje czekoladki o najdziwniejszych smakach.
17.01.2012 | aktual.: 21.01.2016 17:09
Kto by przypuszczał, że ze strzelaniny z dobrą fabułą (Half-Life 2) oraz moda do zabawy fizyką (Garry's Mod) można zrobić produkcję o jeździe windą.
Nie wiem, czy właściwie można Elevator: Source nazwać grą - to bardziej usługa społecznościowa. Dajemy się zamknąć w windzie z nieznajomymi, którzy zupełnie nie wyglądają jak pasażerowie biurowej windy: grubas z shotgunem, G-man, kosmita, szkielet, facet z płonącą głową. A na kolejnych piętrach dosiadają się nowi. Można z nimi rozmawiać, a czasem nawet udaje się wysiąść na jakimś piętrze, pograć w bilard i wyświetlić na telewizorze film z YouTube'a.
Brzmi absurdalnie, prawda? Owszem - ale tym ludziom zajęło dobre 45 minut życia.
Podejrzewam, że trzeba zagrać, żeby zrozumieć. Moda znajdziecie na stronie twórców: Pixeltail Games
[RPS]
Paweł Kamiński