Szybkie kobiety, piękne samochody i dużo strzelania - przyglądamy się wszystkim grom z Jamesem Bondem

James Bond świętuje w tym roku 50 lat obecności na srebrnym ekranie, a przed paroma dniami w kinach na całym świecie zadebiutował 23. film z jego udziałem - "Skyfall". Jak na tym tle prezentuje się dziedzictwo Iana Fleminga w grach wideo?

Szybkie kobiety, piękne samochody i dużo strzelania - przyglądamy się wszystkim grom z Jamesem Bondem
marcindmjqtx

28.10.2012 | aktual.: 15.01.2016 15:42

Potrzebne było aż 21 lat i pomoc firmy Parker Brothers, żeby Bond znalazł drogę z kinowych ekranów na domowe kineskopy. Panujące w 1983 sprzęty miały swoje ograniczenia, więc zdecydowano, że klimat filmów najlepiej odda klon Moon Patrola. W oryginalnie zatytułowanej grze siadamy za kierownicą wielozadaniowego pojazdu Bonda i staramy się dojechać do końca poziomu. Te są cztery, a każdy bazuje ponoć na innym filmie. Załapały się: "Diamenty są wieczne", "Moonraker", "Tylko dla twoich oczu" i "Szpieg, który mnie kochał".

Producent i wydawca: Parker Brothers

Platformy: Atari 2600, Atari 5200, ColecoVision, Commodore 64

"Zabójczy widok" doczekał się aż dwóch growych adaptacji. Pierwsza to gra tekstowa wiernie podążająca śladami filmu. James Bond 007 kiepsko oddawała ekscytujący świat Bonda, A View to a Kill robi to jeszcze gorzej. Brak grafiki oznacza wklepywanie komend i wyobrażanie sobie jak Bond strzela, skacze, rozprawia się w czarnymi charakterami i uwodzi piękne panie. Nagle jazda samochodzikiem w prawo wydaje się kwintesencją pędzącej na złamanie karku akcji, do której przyzwyczaiły nas filmy.

Producent: Angelsoft, wydawca: Mindscrape

Platformy: DOS, Macintosh, Apple II

W drugim podejściu do "Zabójczego widoku" postawiono na akcję. Gra składa się z trzech sekcji. W pierwszej prowadzimy paryska taksówkę z zadaniem złapania skaczącej na spadochronie z wieży Eiffela May Day. W drugiej uciekamy z płonącego ratusza w San Francisco. W trzeciej z kolei staramy się rozbroić bombę głównego złego, Zorina, ukrytą w kopalni.

Producent i wydawca: Domark

Platformy: ZX Spectrum, Amstrad CPC, Commodore 64, Oric 1, Oric Atmos, & MSX

Po szaleńczych pościgach ulicami Paryża i zmaganiach z pożarami oraz bombami trzeba było odrobinkę spuścić z tempa. Goldfinger to kolejna gra tekstowa, tym razem bazująca na wiadomym filmie.

Producent: Angelsoft, wydawca: Mindscrape

Platformy: PC, Macintosh, Apple II

Historyczny moment. The Living Daylights to pierwsza gra towarzyszącą premierze filmu z Bondem, w naszym kraju znanego pod tytułem "W obliczu śmierci". Z okładki celował do klientów Timothy Dalton, a w grze udający go zlepek pikseli strzelał do nadciągających z prawej strony złoczyńców.

Producent: Melbourne House, wydawca: Domark

Platformy: Commodore 64, Amiga, Amstrad CPC, BBC Micro

Bondowskie pościgi to nie tylko samochody. Przez pół dekady James zaliczył niemal wszystkie środki transportu, jakie można sobie wyobrazić. Live and Let Die rozwija scenę pościgu motorówkami z filmu z 1973 roku. Co ciekawe, gra zaczęła życie jako Aquablast, ale wydawca zauważył potencjał na podpięcie do popularnej serii.

Producent: Elite Systems, wydawca: Mindscape

Platformy: Amiga, Atari ST, Commodore 64, ZX Spectrum

Kolejna towarzysząca filmowi gra, kolejny występ Timothy'ego Daltona i pierwsza gra przypominająca współczesne wyobrażenia o grze z Bondem. Większość gry to standardowa strzelanina, ale pierwszy raz postawiono na tak dużą różnorodność. Pojawiają się sekcje na nartach wodnych, w powietrzu, pod wodą czy pod kolami pędzącej ciężarówki.

Producent: Quixel, wydawca: Domark

Platformy: DOS, Amiga, Amstrad CPC, Atari ST, BBC Micro, Commodore 64, MSX, ZX Spectrum

"Szpieg, który mnie kochał" miał już na karku 13 lat, ale nie przeszkodziło to w wydaniu poświęconej mu gry. W The Spy Who Loved Me śmigaliśmy odpicowanym Lotusem Esprit Bonda, strzelając do wszystkiego, co się rusza. Do pokaźniej listy platform, na których się pojawiła miała dołączyć szara skrzynka od Sony, ale z nieznanych przyczyn nigdy do tego nie doszło.

Producent: The Kremlin, wydawca: Domark

Platformy: Amiga, Atari ST, Amstrad CPC, Commodore 64, DOS, Sega Master System, ZX Spectrum

Dziwna gra. W Europie ukazała się jako Operation Stealth i nie miała z wykreowaną przez Fleminga postacią nic wspólnego. W USA natomiast Duke Nukem w smokingu, którego widzicie na obrazku został Jamesem Bondem, tajnym agentem CIA. Ostrzegałem, że będzie dziwnie.

W tym przedstawicielu klasycznych przygodówek point and click James Bond (lub jak kto woli John Glames) dostaje zadanie odzyskania zaginionego w Ameryce Łacińskiej supertajnego samolotu.

Producent, Delphine Software International, wydawcy: Interplay, U.S Gold

Platformy: Amiga, Atari, MS-DOS

Co ciekawe, tytułowy James Junior nie jest rezultatem rozwiązłego trybu życia Bonda, a jedynie jego bratankiem. Gra bazuje na popularnej serii kreskówek o przygodach krewniaka Jamesa Bonda i jest typową dla NES-a oraz SNES-a platformówką.

Producent: Eurocom Developments Ltd., wydawca: THQ

Platformy: NES, SNES

Premiera The Duel to koniec pewnej ery. Z grami o 007 rozstał się związany od lat wydawca Domark. To także ostatni występ Timothy'ego Daltona. To również pierwsza gra (nie licząc dziwoląga The Stealth Affair), w której Bond wyrusza na misję zrodzoną całkowicie w głowach twórców. W jej ramach James musi przemierzyć kilkanaście nafaszerowanych wrogami poziomów, ratując po drodze zakładniczki (a jakże!) i podkładając bomby.

Producent i wydawca: Domark

Platformy: Sega Meha Drive/Genesis, Sega Master System, Sega Mega Gear

Gra legenda. Gra pokazująca, że FPS-y na konsolach mają sens. Najlepsza gra z Bondem. Jedna z najlepszych gier na Nintendo 64. Ba, jedna z najlepszych gier w ogóle (średnia na Metacritic 96%). Pierwsza gra z Bondem, w której nie trzeba było sobie nic dopowiadać. Gra, o której napisano i powiedziano już wszystko. Niedościgniony wzór, którym mierzy się wszystkie gry z Agentem Jej Królewskiej Mości.

To tak w telegraficznym skrócie.

Producent: Rareware, wydawca: Nintendo

Platformy: Nintendo 64

Bond nie mógł nie nawiedzić najpopularniejszej w tamtym czasie konsolki przenośnej. W swojej kieszonkowej przygodzie 007 musi odnaleźć zaginionego agenta 003 i choć fabuła nie bazuje na filmie czy książce, to na drodze graczy stanęli  między innymi Jaws czy Oddjob, czyli etatowi złoczyńcy sagi.

Producent: Saffire, wydawca: Nintendo

Platformy: Game Boy

Pierwsza gra z Bondem na PlayStation. Tomorrow Never Dies to średnio udana strzelanina zrywająca z dziedzictwem GoldenEye i kamerą FPP. Tym razem zmagania pokracznego Pierce'a Brosnana obserwujemy zza pleców. Po drodze zwiedzimy znane z filmu lokacje, pojeździmy na nartach, pościgamy się BMW Bonda i położymy trupem całe zastępy wrogów.

Producent: Black Ops Entertainment, wydawca: Electronic Arts

Platformy: PlayStation

Nie wyszło z TPP, więc EA spróbowało swoich sił z widokiem FPP. Niestety, zmiana perspektywy i trzymanie się wydarzeń z filmu to za mało, by powtórzyć sukces GoldenEye.

Producenci: Black Ops Entertainment, Eurocom, wydawca: Electronic Arts

Platformy: PlayStation, Nintendo 64, Game Boy Color

Pościgi naszpikowanymi gadżetami samochodami to nieodłączna część modus operandi Bonda. Właśnie na nich skupia się 007 Racing, inspirowana Spy Hunterem produkcja, w której Bonda zobaczymy tylko na przerywnikach filmowych. Przez całą grę 007 siedzi zamknięty w kabinach znanych z ekranu, wyposażonych przez Q obiektów westchnień.

Producent: Eutechnyx, wydawca: Electronic Arts

Platformy: PlayStation

Czwarta gra o Bondzie niepowiązana z filmem czy książką (wcześniej były The Duel, James Bond 007 na GameBoya oraz 007 Racing). Akcję obserwujemy oczami Bonda, ale tym razem nie ma on ani wyglądu, ani głosu żadnego z aktorów. Ówczesny odtwórca roli, Pierce Brosnan nie chciał mieć z grą EA nic wspólnego, więc wykorzystano zastępczy produkt Bondopodobny. Z warzy podobny zupełnie do nikogo agent kładzie trupem zastępy wrogów, ratując po drodze świat, demokrację i propagując dobre imię Brytanii. Pewne rzeczy się nie zmieniają.

Producenci: EA Canda, EA Redwood Shores, Savage Savage Entertainment; wydawca: Electronic Arts

Platformy: PS2, Xbox, Gamecube

Przepis na Agent Under Fire musiał spodobać się EA, bo postanowiono skorzystać z niego jeszcze raz. Sięgnięto jedynie po kilka dodatków, jak na przykład twarz Pierce'a Brosnana (niestety głos należy do kogoś innego). Nightfire ustanawia zatem precedens, jest drugim bondowskim FPS-em z rzędu. To również pierwsza gra, na potrzeby której skomponowano piosenkę.  I to by było na tyle innowacyjności. Reszta to niemal kalka rozwiązań z AUF.

Producenci: Eurocom, Gearbox, JV Games; wydawca: Electronic Arts

Platformy: PS2, Xbox, Gamecube, PC, Mac, GBA

W opinii wielu (tym mojej) najlepsza obok GoldenEye gra z Bondem. Okazało się, że receptą na sukces jest po prostu próba zrobienia filmu, w którym bohater robi to, co mu każemy. W EoN mamy gwiazdorską obsadę (m.in. Pierce Brosnan, John Cleese, Willem Defoe, Judi Dench i Heidi Klum), fabułę lepszą niż w wielu kinowych przygodach 007, malownicze lokacje, ogromny rozmach i piosenkę autorstwa znanej piosenkarki. Oczywiście wszystko to bez ciekawej rozgrywki warte jest funta kłaków, ale i tej w Everything or Nothing nie zabrakło. Zabawa to świetnie wyważony miks strzelaniny TPP, gry akcji, prostej bijatyki, pościgów i wyścigów oraz tej nienazwanej bondowskiej magii. Zgodnie z tytułem twórcy poszli na całość. Chwała im za to.

Producenci: EA Redwood Shores, EA Canada, Griptonite Games; wydawca: Electronic Arts

Platformy: PS2, Gamecube, Xbox, GBA

Gra o Bondzie bez Bonda? Karkołomny pomysł, ale na właśnie taki wpadło EA po sukcesie Everything or Nothing. W GoldenEye: Rogue Agent tytuł potraktowano bardzo dosłownie. Wcielamy się w agenta ze złotym okiem, który przeszedł na stronę wroga. Zrezygnowano z zatrudniania biegającego za Bondem operatora, Rogue Agent to powrót do widoku FPP i strzelania, strzelania oraz jeszcze odrobiny strzelania. Próba zarobienia na legendzie pierwszego GoldenEye spaliła na panewce. Gra została zmieszana z błotem przez recenzentów i nie sprzedała się tak, jak zakładano. W konsekwencji skasowano planowany sequel.

Producenci: EA Los Angeles, EA Tiburon, n-Space; wydawca: Electronic Arts

Platformy: PS2, Xbox, Gamecube, Dual Screen

Gdy w połowie poprzedniej dekady Pierce Brosnan przestał być Bondem, EA sięgnęło do klasyki. From Russia with Love podąża tropem filmu i powieści o tym samym tytule, choć twórcy mieli kilka swoich pomysłów. Dodali nowe sceny, dzięki którym gra zyskała na dynamice oraz rozpoznawalne elementy z innych wczesnych filmów o 007, jak np. samochód Aston Martina DB4, który debiutował w roli auta Bonda dopiero w 1964 w "Goldfingerze". Po ekranie biega świetnie odwzorowany Sean Connery, który udzielił także swojego charakterystycznego głosu. Akcję oglądamy zza jego pleców.

Producenci: EA Redwood Shores, Rebellion Developments; wydawca: Electronic Arts

Platformy: PS2, Xbox, Gamecube, PSP

Przez trzy lata od poprzedniej gry dużo się pozmieniało. Bondem został Daniel Craig, prawa do gier z nim przejęło Activision, a w naszych domach rozgościły się nowe konsole. Quantum of Solace to dzieło Treyarch, czyli ekipy odpowiedzialnej za tegoroczne Call of Duty Black Ops II. Gra nie mogła być zatem niczym innym, jak strzelaniną z kamerą z oczu, która od czasu do czasu przeskakuje za plecy agenta 007. Dzięki temu nie zapomnimy, że Activision nie żałowało pieniędzy na pieczołowicie odwzorowany wizerunek Craiga. Fabuła łączy w sobie wątki z dwóch filmów, tytułowego "Quantum of Solace" oraz wcześniejszego "Casino Royale". Wersje na PS2 i NDS odbiegają od tego schematu. Pierwsza to strzelanina TPP, druga przypomina inny tytuł na konsolkę Nintendo - Legend of Zelda: Phantom Hourglass.

Producenci: Treyarch, Eurocom, Beenox, Vicarious Visions; wydawca: Activision

Platformy: Ps3, Xbox 360, Wii, PC, Dual Screen

W Blood Stone Daniel Craig po raz pierwszy wybrał się na samodzielną, stworzoną z myślą o grze przygodę. W ostatniej produkcji zasłużonego studia Bizarre ktoś zadał pytanie "po co płacić Craigowi tyle pieniędzy skoro przez 90% czasu gry go nie widać". W konsekwencji zrezygnowano z widoku FPP, doskonale odwzorowany Craig zajmuje większość ekranu przez cały czas.  Twórcy pożyczyli system strzelania zza osłon z kilku popularnych serii, polali go skradankowym sosem ze Splinter Cella, a całość doprawili klasycznymi bondowskimi przyprawami. Efekt? Dobra gra. Tylko albo aż tyle.

Producent: Bizarre, wydawca: Activision

Platformy: PS3, Xbox 360, PC, Dual Screen

Activision spojrzało prawdzie w oczy. Nie da się zrobić gry lepszej niż GoldenEye. Da się za to zrobić jej remake. Odświeżenie klasycznego tytułu z Nintendo 64 ucieszyło wiele osób. Na pewno nie był wśród nich jednak Pierce Brosnan, którego zastąpiono Danielem Craigiem. Jak można się domyślić, nowe GoldenEye nie sprostało legendzie, ale okazało się bardzo dobrą grą (na Wii ) / całkiem przyjemną strzelanką (na PS3 i X360).

Producenci: Eurocom, N-Space; wydawca: Activision

Platformy: Wii, PS3, Xbox 360, Dual Screen

Premierze "Skyfall" nie towarzyszy dedykowana gra. Zdecydowano się na wypuszczenie swoistego hołdu filmowemu dziedzictwu 007. W Legends znalazło się 6 dużych misji inspirowanych kinowym produkcjami, są to: "Moonraker", "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości", "Licencja na zabijanie", "Śmierć nadejdzie jutro", "Goldfinger" oraz "Skyfall" (choć w tym przypadku w formie DLC po premierze). Jeśli remake GoldenEye zdenerwowal Brosnana, to teraz wkurzono niemal wszystkich odtwórców roli Bonda, których wygryzł Craig.

Producent: Eurocom; wydawca: Activision

Platformy: PS3, Xbox 360, PC, Wii U

Octopussy

Pionierzy gier z Bondem, Parker Brothers, planowali jeszcze w 1983 wydać kolejną produkcję - Octopussy. Coś jednak poszło nie tak i Ośmiorniczka szybko została skasowana.

GoldenEye 007

Jedna z największych pomyłek Nintendo, Virtual Boy, miała dostać swoją wersję GoldenEye. Z powodu ograniczeń sprzętowych zdecydowano się na stworzenie gry wyścigowej, wypuszczono jeden obrazek, a potem pozwolono grze umrzeć. Niedługo Virtual Boy poszedł tą samą drogą.

Tomorrow Never Dies: The Mission Continues

Pierwsze wydanie filmu "Jutro nie umiera nigdy" na VHS zawierało zwiastun gry, która miała rozwijać wątki z filmu. Materiał pokazywał zjazd na nartach, nurkowanie, jazdę samochodem oraz strzelanie z widoku FPP. Premierę zaplanowano na rok 1998.

Nigdy jednak do niej nie doszło. Dopiero końcówka roku 1999 przyniosła Tomorrow Never Dies. Grę, którą podąża śladami filmowej fabuły, zamiast ją kontynuować.

Kontynuacja 007 Racing

O tej grze nie wiemy zupełnie nic oprócz tego, że dawno temu krążyły ploteczki, jakoby planowano jej wydanie na PlayStation 2.

Phoenix Rising

Gra miała ukazać się w 2005 roku i kontynuować wątki z Nightfire. Wystapić miał po raz kolejny Brosnan, ale gdy pożegnał się z rolą Bonda wstrzymano prace i skupiono się na projekcie, który znamy jako From Russia with Love.

Casino Royale

Tytuł mówi wszystko. Gra miała towarzyszyć  pierwszemu filmowi z Craigiem, ale ryzyko spóźnienia się na premierę było zbyt duże i EA skasowało projekt, gdy było gotowy zaledwie w 15%.

Kontynuacja GoldenEye: Rogue Agent

Kiepskie wyniki pierwszej części przekreśliły szansę na sequel.

Risico

W tym przypadku na warsztat wzięto nowelę Fleminga pod tym samym tytułem, ale autorzy zamierzali dodać coś od siebie. Nie wiadomo zbyt wiele o Risico. Gra powstawała połączonymi siłami Raven Software i Bizarre, miała dotykać tematyki przemytu diamentów albo kryzysu na rynku ropy naftowej i umarła, gdy zielone światło zapaliło się dla Blood Stone.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.