Czy Andrzej Sapkowski skopiował pomysł z gry, czy tylko mocno się nią zainspirował? A może to on jest jej autorem, ale szybko zorientował się, ile w ówczesnej Polsce było komputerów i stwierdził, że chyba jednak lepiej jest napisać opowiadania?
Nie wiemy.
Ale pewnym jest, że za trzydzieści lat historycy gier będą szczerze nienawidzić tego rodzaju filmików. I głupich pismaków, które robią sobie żarty.
Konrad Hildebrand