Szok kulturowy: Activision zostało niezależnym wydawcą (?)
Hm... Niezależnym od czego?
To dobry moment, by na samym tekście przypomnieć o tekście Konrada Hildebranda, w którym jasno oznajmia on światu, że indie nie istnieją. To tak na marginesie.
Tymczasem przejdźmy do samej wiadomości, bo rzecz jest interesująca. Otóż tak się składa, że Activision wydało swoją pierwszą grę w serwisie... Xbox Live Indie Games - tym przeznaczonym dla twórców niezależnych, gdzie praktycznie każdy może umieścić swój tytuł.
Ta gra to Dark Reign: Redux - fanowski remake Dark Reign: The Future of War, czyli strategii czasu rzeczywistego z 1997 roku. Jeśli macie ochotę zagrać - kosztuje tylko 400 MSP, choć warto w tym momencie przypomnieć, że niestety jeśli macie konto w polskim Xbox Live, to tam nie ma zakładki z grami indie. Liczymy, swoją drogą, że kiedyś wreszcie się pojawi...
O ile można się teraz naśmiewać z Activision (bo to faktycznie dosyć zabawne), o tyle można też dostrzec całkiem pozytywny aspekt całej historii. Wygląda to bowiem tak, że fani Dark Reign chcieli zrobić jego remake, ale nie mieli praw autorskich. Activision pozwoliło im je wykorzystać, wydało tylko grę pod swoim szyldem. Wilk syty, owca cała.
Imperium zła?
[via Joystiq]
Tomasz Kutera