Sześć przyczyn odejścia Petera Molyneux z Microsoftu
Odejście Petera Molyneux z Microsoftu i studia Lionhead Games w celu założenia nowego studia wywołało poruszenie w świecie gier. Teraz sam zainteresowany tłumaczy powody swojej decyzji.
11.04.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:50
Poniższe cytaty pochodzą z obszernego wywiadu udzielonego serwisowi Develop, który polecam Wam przeczytać w całości w wolnej chwili.
1. Microsoft był zbyt opiekuńczy: Byłem w kreatywnej izolatce. Microsoft był ostrożny. Microsoft był miły. Byłeś wspierany. Cokolwiek zrobiłem nie mogło mnie skrzywdzić, zarówno kreatywnie jak i fizycznie. Niebezpieczeństwo zniknęło. Miałem ogromną chęć zrobienia czegoś naprawdę specjalnego i czułem jakbym się dusił. 2. Ostatnią grą nad którą naprawdę pracował było Black & White Myślę, że zrobiłem coś przy pierwszym i drugim Fable, ale wtedy też zaczynałem być odciągany w zupełnie innych kierunkach. 3. Nie był twórcą, był redaktorem. Musiał doglądać kilku projektów na raz, doradzać w Microsofcie. [Ludzie w] Lionhead nie wiedzieli czy wpadnę na półtorej godziny i zacznę rysować te wszystkie pomysły na tablicy, czy nie będę się z nimi widział przez tygodnie. Cały ten związek nie do konca dobrze dla mnie działał i była to moja wina. 4. Krępował rozwój Lionhead Games Frustrowałem ich. Moje odejście jest najlepszą rzeczą dla nich. Byłem jak ten szklany sufit. Teraz, gdy został rozbity, pojawią się wielcy ludzie. 5. Bo nie chce już odpowiadać za biznes Zrobiłem ten błąd z Bullfrogiem i Lionhead. Nie chcę ponownie go popełnić. 6. Jego pasją jest robienie gier Myślę, że nie zrobiłem jeszcze swojej najlepszej gry. Źródło: Develop Online
Konrad Hildebrand