Szefowie Sony o nadchodzących produktach dla graczy - telefonie i... tablecie?
Już chyba wszyscy mamy dosyć plotek i gdybania na temat nowej konsoli przenośnej Sony. Czy PSPhone to PSP2? Czy wygląda tak? Sony mogłoby wreszcie pokazać ten swój niesamowity sprzęt i wszystko byłoby jasne. Tymczasem dyrektor finansowy firmy Masaru Kato oraz szef działu relacji z inwestorami Gen Tsuchikawa swoimi wypowiedziami tylko dolewają oliwy do ognia.
Kato i Tsuchikawa zwracają uwagę na to, że rynek gier na komórki i smartfony jest już bardzo rozwinięty (a także popularny, przynajmniej w Japonii) - Sony obserwuje go i planuje strategię na przyszłość. Wyraźnie odnoszą się także kwietniowej restrukturyzacji w firmie, która sprawiła, że dział związany z Ericssonem nie jest już tak odległy od tego związanego z grami, jak kiedyś:
Oczywiście nie możemy mówić o żadnych konkretnych produktach, ale smartfony i tablety... Ciężko powiedzieć, jakie gry możemy na nie zrobić, ale na pewno nie będą projektowane w różnych działach naszej firmy. Wygląda więc na to, że Sony, dzięki zbliżeniu Ericssona do działu zajmującego się grami, chce wreszcie stanowczo wejść na rynek gier na smartfony. A co z tabletami?
Tablety... Są gdzieś pomiędzy, a Apple faktycznie jest liderem tego rynku. Ale jeśli chcemy na niego wejść, to chcielibyśmy, by Sony markowało... zupełnie nowy produkt - i to właśnie to, czym teraz się zajmujemy. Jak to rozumieć, czyżby Sony zamierzało nas czymś zaskoczyć? Nie zamierza bezpośrednio konkurować z Apple? Szykuje coś zupełnie nowego, świeżego? Dość zaowalowane są te wypowiedzi.
Gdy przyjdzie na to czas, zapowiemy nasz nowy produkt. Czekamy więc.
[via GamesIndustry]
Tomasz Kutera
