Szef Square Enix jednym z najtrudniejszych szefów w Nier: Automata

Żart? Prztyczek? A może kolejny kreatywny komentarz na temat growej branży od Yoko Taro?

Szef Square Enix jednym z najtrudniejszych szefów w Nier: Automata
Adam Piechota
3

Zainteresowani tematem nie od dziś wiedzą, że Nier: Automata przeszedł drogę przez korporacyjne piekło, zanim rzeczywiście trafił do produkcji. Square Enix przez kilka lat nie chciało dać dziwakowi Yoko Taro zielonego światła na kontynuację gry, która po premierze nie poradziła sobie zbyt dobrze. Taka normalna, częsta decyzja, gdy sztuka ściera się z biznesem. Ryzyko było spore, ale opłaciło się - Automata zebrała fantastyczne noty (u nas również), a nawet oryginał na PlayStation 3, obiekt niemałego kultu w światku fanów japońszczyzny, ponownie trafił do tłoczni. Ale Taro nie byłby sobą, gdyby w jakiś kreatywny sposób nie skomentował swojej trudnej przeprawy.

Obraz

Spójrzcie na zawartość pierwszego DLC do przygód 2B. Zatytułowane 3C3C1D119440927, niestety płatne, do gry dorzuca standardowe pierdoły: stroje z pierwowzoru (myśleliście, że w podstawce 2B odsłania zbyt wiele? no cóż), nowe akcesoria, dodatkowe utwory muzyczne, maski lub skórki do wystrzeliwanych przez przeciwników pocisków, by wizualnie odmienić segmenty rodem z bullet hellów. Albo koloseum, na którym rozwalimy kolejne setki robotów. Wystarczająco cierpliwi dotrą tam do nowych bossów. Najpotężniejsze istoty, jakie stąpały po naszej ziemi przed inwazją obcych? To oczywiste - CEO wielkich korporacji.

NieR: Automata - 3C3C1D119440927 DLC CEO Boss Fight

Tak. Można zetrzeć się z szefem Square Enix, Yosuke Matsudą. Albo szefem Platinum Games, Kenichim Sato. Panowie wyglądają naprawdę upiornie, gdy majestatycznie opadają na arenę, wlepiając w obiektyw kamery czerwone oczyska. Niewinny żart ze strony charyzmatycznego reżysera? A może kolejny ciekawy komentarz, mający głęboko w poważaniu czwartą ścianę? O ile ten pierwszy CEO z całą pewnością dał mu się we znaki, tak gdyby nie ten drugi, mógłby nie doczekać się aż tak pozytywnych recenzji. Kto grał w "jedynkę", ten pamięta, jak rozbudowany był w niej system walki. Platynowi może przekładają zręczność nad technikę, ale mają w tym niekwestionowany tytuł mistrzów.

Ach, premiera 3C3C1D119440927 na naszym rynku to nadal "wkrótce". Musicie chwilkę poczekać, jeżeli marzycie, by zniszczyć jedną z największych japońskich korporacji.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne