Szef Megaupload był jednym z najlepszych graczy w Modern Warfare 3

O przeszłości Schmitza możemy przeczytać na łamach Wyborcza.pl:

37-latek ma również za sobą bogatą historię, głównie zresztą kryminalną. W 1998 roku dostał dwa lata w zawieszeniu za oszustwa komputerowe i paserstwo - handlował numerami kradzionych kart kredytowych. Trzy lata później kupił za 375 tysięcy dolarów udziały upadającej firmy LetsBuyIt.com i ogłosił, że zamierza zainwestować w nią 50 milionów. Choć nie dysponował takimi pieniędzmi, akcje firmy podskoczyły o 300 procent. Schmitz błyskawicznie pozbył się swoich udziałów zarabiając 1,5 miliona dolarów. Na koncie ma też wyłudzenia kredytów, a w 2002 roku został aresztowany w Tajlandii i deportowany do Niemiec, gdzie oskarżono go o tzw. insider trading czyli transakcje akcjami spółki dokonywane przez osoby mające dostęp do informacji niejawnych dotyczących firmy. Okazuje się, że również był całkiem niezły w Call of Duty: Modern Warfare 3. Pod Tagiem Gracza MEGARACER zajął pierwsze miejsce w rozgrywkach multiplayerowych. Wideo, które możecie zobaczyć poniżej, zostało opublikowane 31 grudnia 2011 roku i pokazuje cały proces treningu i wspinania się na szczyt tablicy wyników. Szef Megaupload najwidoczniej miał dużo wolnego czasu i mógł go poświęcić na granie i szlifowanie swoich umiejętności. Finalnie Dotcom zdobywa pierwsze miejsce, dostaje tort, gratulacje i wiwaty. Po czym wygłasza w stronę widzów parę mądrości życiowych w stylu: "Nie nienawidź mnie za to, że cię pokonałem, szanuj mnie, za to, że cię czegoś nauczyłem", "Fuck man, No. 1" i tym podobne.

Na jego nieszczęście nowa paczka map do Modern Warfare 3 będzie miała premierę dopiero 24 stycznia. A do tego czasu raczej do swojego domu nie wróci, po tym, jak został aresztowany.

Piotr Gnyp