Szczerzymy kły - możliwa kontynuacja Vampire: The Masquerade - Bloodlines
Żaden torpor nie tra wiecznie, zwłaszcza jak się ma wiernych ghul... fanów.
Fred Wester, dyrektor generalny Paradox Interactive, zwierzył się w jednym z niedawnych wywiadów z planów dania drugiego życia grze Vampire: The Masquerade - Bloodlines, która mimo bugów, glitchów i innych interwencji Tkaczki skradła serca wielu śmiertelników (i nie tylko ich).
Wester powiedział, że w studiu nie raz omawiany był pomysł zrobienia sequela. Jeszcze w 2015 roku Maciej Kowalik informował was, że Paradox Interactive wykupił od White Wolf Publishing prawa do World of Darkness. Zatem stworzenie nowej gry z wampirami w roli głównej wydaje się oczywistym krokiem. Niestety, studio nie jest jeszcze gotowe do rozpoczęcia podobnego projektu:
Na pewno zatem studio jest zainteresowane Vampire: The Masquerade, ale jest to pomysł, do którego musi się dobrze przygotować - i potrzebuje na to sporo czasu.
A niech sobie robią go nawet całą wieczność, mam czas.
Wester dodał jeszcze, że jeśli już miałaby powstać nowa gra w uniwersum Wampira, to niekoniecznie będzie po prostu drugą częścią Bloodlines, ale czymś zupełnie nowym.
Skoro już jesteśmy przy Świecie Mroku, przypomnę, że w połowie lutego cieszyłam się z prac nad Werewolf: The Apocalypse, nad którym pracuje studio Cyanide. Na razie strona jest martwa, ale liczę na to, że z okazji targów E3 twórcy wrócą ją do życia.