Szalone sceny z życia psów i kotów - Sims 3 Zwierzaki
Masz swoją wirtualną rodzinkę w wirtualnym domku. Wysyłasz ją w podróże, pracujesz nad ich karierą, wyciągasz na imprezę do miasta i patrzysz jak się starzeją. Czego brakuje? Zwierzaków, oczywiście.
07.11.2011 | aktual.: 07.01.2016 15:55
Każda główna gra z serii dostaje rozszerzenie poświęcone zwierzętom. Sims 3: Zwierzaki to piąty już dodatek do trzeciej części Simsów, a pierwszy jaki trafił na konsole, gdzie gra pojawiła się dopiero w 2010 roku. Tak naprawdę jest to jednak zupełnie samodzielna produkcja, nie potrzebujcie wersji podstawowej.
Nazwa dodatku mówi wszystko: są to trzecie Simsy wzbogacone o zwierzaki. Na płycie znalazło się wszystko to, co zwykle: budowanie i urządzanie domu, ubieranie Simów, zarządzania ich życiem osobistym i uczuciowym, knucie i intrygowanie. Słowem: ostateczny cyfrowy domek dla lalek. Zwierzaki dodają do całej tej złożoności szczekająco-miauczący element: psy i koty. A tak że konie, choć na nieco bardziej ograniczonych zasadach.
Podobny?
Pomijając zwyczajowych odbiorców serii, wyobrażam sobie trzy grupy zainteresowane graniem w Zwierzaki:
Pierwsza, to osoby z których różnych powodów nie mogą posiadać pupila. Gra zapewni im szeroki wybór opcji przy tworzeniu wymarzonego psa lub kota. Chcecie mieć pudlo-dobermana? Nic prostszego, narzędzia są naprawde rozbudowane, a jednoczęsnie proste w obsłudze. O zwierzaka trzeba następnie dbać, zabawiać, tresować. Po prostu troszczyć się. Liczba interakcji pomiędzy Simami a ich podopiecznymi jest całkiem duża.
Druga, czyli ludzie, którzy szukają pocieszenia. Czy pomimo licznych starań, jedyną sztuczką jaką zna Wasz pies jest proszenie o jedzenie? Tego simowego nauczycie o wiele więcej, będzie się Was słuchał (albo i nie...), a Wy po kolejnym wieczornym spacerze zakończonym rozdzielaniem kotłujących się zwierząt będziecie mogli odprężyć się przy cyfrowym zwierzaki, który dla odmiany Was posłucha.
Trzecia, to ci, którzy będą chcieli przez moment wcielić się w psa lub kota. W Zwierzakach można zupełnie zignorować potrzeby Simów, niech sami sobie radzą, i skoncentrować się na sterowaniu włochatym/kudłatym/sierściastym bohaterem. Wasz kot ciągle drapie meble i przynosi martwe rzeczy z balkonu? Teraz to Wy możecie być tym kotem i wprowadzić zamęt do mieszkania biednych cyfrowych ludków.
Sims 3 Zwierzaki wydaje się być produkcją na tym samym poziomie co poprzednie. W porównaniu ze "Zwierzakami" z drugiej części gry pozwala na bardziej bezpośrednie kierowanie poczynaniami pupilem Jeżeli Wy lub Wasze dzieci albo rodzeństwo zjedli zęby na Simsach, najnowsza odsłona Was nie zaskoczy. Jeżeli nie mieliście wcześniej okazji, jakimś cudem, zagrać, to Zwierzaki są dobrą okazją do zapoznania się z serią.
W końcu niewiele innych gier pozwala położyć się na czyiś kolanach i leżeć, leżeć, leżeć...
Konrad Hildebrand