System Shock 3 jest gotowy w 50%, ale stracił wydawcę

System Shock 3 jest gotowy w 50%, ale stracił wydawcę
Krzysztof Kempski

19.03.2019 10:56, aktual.: 19.03.2019 13:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Developerzy postanowili przenieść się na bardziej zielone pastwiska.

Tegoroczne GDC spowodowało dość spory wysyp trailerów. Na Borderlands 3 wciąż jeszcze czekamy, ale spokojnie, impreza kończy się dopiero przed weekendem. Tym razem o innej, również mocno oczekiwanej przez graczy trójce, mianowicie System Shocku. Gra borykała się ostatnio z dość sporymi problemami, przede wszystkim za sprawą problemów finansowych swojego wydawcy - firmy Starbreeze, mającej w swoim portfolio jak dotychczas Riddicka czy Syndicate. Spowodowało to niestety, że po roku od ogłoszenia współpracy drogi obu firm właśnie się rozeszły i gra została bez wydawcy.

Tworząca grę ekipa z OtherSide nie załamuje się jednak i dalej pracuje, poszukując w międzyczasie nowej oferty współpracy. Myślę, że znajdzie się wielu zainteresowanych wydaniem System Shocka 3. To przecież marka z wielką historią i gra oczekiwana przez wierne grono fanów. Rozstanie z poprzednim odbyło się pokojowo, a developerzy nie chcieli po prostu, by problemy wydawcy wpływały na ich grę. Ta cały czas nieprzerwanie powstaje, a to co na razie udało się zrobić, zostało udokumentowane króciutkim teaserem.

System Shock 3 Teaser - Unity Keynote (GDC 2019)

Zakończonym swoją drogą logo Unity, co trochę jednak rozczarowuje. Z silnika niby da się wycisnąć fajne rzeczy, ale nie jest to raczej optymalne rozwiązanie. Wygląda na to, że do premiery System Shocka 3 upłynie jeszcze sporo czasu. Z jednej strony mówi się o wydaniu gry już w tym roku, z drugiej strony oprócz kłopotów z wydawcą wiadomo, że projekt jest gotowy dopiero w połowie. Nie są to niestety szczególnie dobre wiadomości, ale pozostaje jednak trzymać dalej kciuki za szczęśliwy finisz tej historii.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także