System PvP w WoW Legion – Spowoduje, że wrócisz!

Blizzard wreszcie zakasał rękawy i zabrał się do naprawiania mocno już naruszonego „balansu” starć PvP. Rezultat tych starań widać w rozszerzeniu Legion, wprowadzającym szereg zmian. Sprawią one, że zmagania między graczami z powrotem nabiorą prawdziwie taktycznego sznytu.

System PvP w WoW Legion – Spowoduje, że wrócisz!
Paweł Olszewski

Równowaga przede wszystkim

Jak dotąd, nawet będąc geniuszem strategii i mistrzem władania daną specjalizacją, mogliśmy z kretesem przegrać z przeciętnym graczem tylko dlatego, że dysponuje on lepiej wylevelowanym sprzętem. Problem mieli także początkujący, którzy chcieli sprawdzić się w boju, a masakrowani byli przez świetnie wyposażonych weteranów. Blizzard postanowił więc wyrównać szanse, niejako eliminując sprzęt jako istotny współczynnik w starciach PvP. W Legionie, wkraczając na pole bitwy, odzierani jesteśmy z naszego żelastwa. Zamiast tego każdej ze specjalizacji przydzielany jest unikatowy zestaw ekwipunku, dobrany przez twórców z myślą o jak najlepszym podkreśleniu atutów danego stylu gry. Sprzęt wciąż będzie miał pewne znaczenie, ale będzie ono bardzo nikłe – każdy jego poziom powyżej przeciętnej to zaledwie +0.1% do statystyk.

World of Warcraft Legion PvP - Why I'm Excited (...Tentatively)

Co zatem zaważy o zwycięstwie? Odpowiedzią na to pytanie jest nowiutkie drzewko skilli dedykowanych starciom PvP. Tzw. Honor Talents skrojone są osobno pod każdą ze specjalizacji i dają możliwość rozwijania się w różnych kierunkach, zatem gracze będą mogli zdecydować, w jaki konkretnie sposób mają zamiar walczyć na Arenach i innych miejscówkach poświęconych PvP.

Obraz

Powrót do korzeni

Wraz z kolejnymi dodatkami, każda z klas powoli stawała się czymś w rodzaju MMOwego „scyzoryka”, zyskując umiejętności wykraczające poza obszar, w którym teoretycznie dany typ postaci powinien się specjalizować (np. Szamani dostali nagle opcję skutecznego stunowania). W rezultacie sposób gry poszczególnymi postaciami stawał się coraz bardziej homogeniczny i powoli zacierała się wyjątkowość specjalizacji, którą weterani pamiętają jeszcze z „podstawowego” WoWa (nawiasem mówiąc, za tym wyspecjalizowaniem fani tęsknią na tyle, że niedawno wystosowano specjalną petycję do Blizzarda o postawienie kilku serwerów z oryginalnym WoWem bez dodatków tzw. Vanilla).

W rozszerzeniu Legion to niedociągnięcie, które szczególnie objawia się w kwestii PvP, zostanie poprawione. Popracowano nad zestawami umiejętności różnych specjalizacji, niwelując ich wszechstronność, ale za to sprawiając, że są bardziej skuteczne w przypisanej sobie roli. Przykładowo, wzięto się ostro za możliwości skutecznego samo-healowania u DPSów. Sztandarowym przykładem tego dość absurdalnego połączenia był Death Knight, który po odpowiednim podrasowaniu mógł rozdawać mocarne ciosy, przerywając co jakiś czas pojedynek, by zamrozić przeciwnika w miejscu i w tym czasie odpowiednio się podleczyć, czatując za jakimś winklem czy kolumną. WoW Legion wyrzuca do kosza tę oraz wiele innych denerwujących taktyk, uznawanych przez część graczy za zwyczajnie nieuczciwe. Teraz poszczególne klasy będą naprawdę musiały zacząć grać zgodnie ze swoją specyfiką, jeżeli chcą mieć szansę na zwycięstwo.

Chwała, Honor i Prestiż

Legion stanowi krok do przodu w sferze PvP także jeżeli chodzi o symboliczne wyróżnienia dla najlepszych graczy. Każdy zapewne kiedyś przed bitwą zastanawiał się, czy stojący obok nas towarzysze to weterani wielu starć czy też żółtodzioby, na których raczej nie należy specjalnie polegać. Nowy system Prestiżu umożliwi zdolnym graczom wyróżnić się z tłumu, co przyniesie im nie tylko osobistą satysfakcję, ale może także przydać się w wymiarze taktycznym.

Gracze, którym nieobce jest nałogowe szarpanie w Call of Duty, poczują się w systemie Prestiżu jak w domu. Działa on bowiem tutaj praktycznie tak samo – po wbiciu najwyższego levelu drzewka PvP Talents dostajemy opcję wykasowania naszych postępów i rozpoczęcia od nowa. W zamian za to otrzymamy punkty prestiżu. Te jednak nie mają wartości tylko i wyłącznie symbolicznej – dają także całkiem wymierne korzyści.

Obraz

Wraz z podbijaniem Prestiżu odblokowywać będziemy mnóstwo różnych nagród. Są to między innymi specjalne odznaki, charakterystyczne dla danej frakcji, oraz tytuły honorowe. Z bardziej konkretnych zdobyczy wyłapiemy także specjalne modele dla naszej Artifact Weapon, pokazujące jasno i wyraźnie, kto rządzi na polu bitwy. Za sukcesy w walce z „żywymi” oponentami zgarniemy także zupełnie wyjątkowe mounty oraz pety. Nie zapowiedziano jak dotąd górnej granicy poziomu Prestiżu, można więc śmiało założyć, że rzeczy do zdobycia starczy na długi czas.

Podsumowując, wszystko wskazuje na to, że Legion zrobi porządek z WoWowym PvP, umożliwiając uczciwe starcia pomiędzy graczami o dużej różnicy w levelach oraz przywracając prawdziwie wyspecjalizowane klasy, rodem z pierwszych dni WoWa. Co więcej, gracze dostaną dodatkową zachętę do kształcenia się w sztuce PvP, w postaci nagród oferowanych za wbijanie leveli prestiżu. Nadchodzi całkiem ciekawa era dla wojenek pomiędzy graczami, a jej początek wyznaczony jest na 30 sierpnia – dzień premiery dodatku World Of Warcraft: Legion.

Preorder WoW Legion kontra nowi gracze

Jeśli nigdy wcześniej nie próbowałeś swoich sił w najlepszej na świecie grze z gatunku MMORPG to musisz być świadom pewnych faktów. Aby aktywować dodatek WoW Legion na swoim koncie musisz wcześniej posiadać wszystkie poprzednie rozszerzenia do gry. Nie powinno to stanowić aktualnie większego problemu ponieważ Blizzard udostępnia możliwość zakupu wszystkich dodatków w postaci jednego klucza tzw. Battle Chest. Taki zestaw zawiera wszystkie wcześniejsze dodatki, dzięki którym będziesz mógł aktywować WoW Legion na swoim koncie. Natomiast żeby dołączyć do rozgrywki należy mieć aktywny abonament.

Poniżej przedstawiamy schemat działania dla zainteresowanych zakupem Legionu, którzy nie bardzo wiedzą jakie kroki należy wykonać aby wkroczyć do Legionu pewną stopą….i nie przepłacić!

1.    Stworzenie darmowego konta na oficjalnej stronie Battle.net

4.    Aktywacja zakupionych kluczy na koncie battle.net

5.    Ściągnięcie gry – Link do ściągnięcia gry znajduje się również na koncie battle.net

Aktualnie G2A.COM Marketplace oferuje najtańszy klucz na rynku do najnowszego rozszerzenia WoW: Legion już za 140,45 zł. Specjalnie dla naszych czytelników udostępniamy kod rabatowy: „LEGION” dzięki czemu otrzymacie dodatkową zniżkę w wysokości 3%. Użyj kodu podczas zakupów na G2A.COM i zapłać za grę jeszcze mniej!

Obraz

Zakupione klucze aktywujemy na uprzednio stworzonym koncie http://eu.battle.net/pl w polu „Dodaj klucz gry”. To wszystkie kroki jakie musimy wykonać aby cieszyć się wszystkimi nowościami wprowadzanymi wraz z rozszerzeniem World of Warcraft: Legion. W tym przypadku nie musimy się martwić o zakup oddzielnego prepaida ponieważ Battle Chest zawiera w sobie 30 dni gry.

Materiał przygotowany we współpracy z G2A.COM

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościblizzardworld of warcraft
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.