Obrazek chyba wszystko wyjaśnia...
Wydawało mi się, że automatyczne odkurzacze wymyślono właśnie po to, by nie trzeba było się nimi zajmować. Bawiłem się kiedyś takim przez chwilę i radził sobie całkiem nieźle. Więc czemu miałbym wcielać się w robota i żreć czyjś kurz...?
Jak mówią twórcy z Stolidus Simulations, jest to "najbardziej realistyczny symulator roboodkurzacza jaki kiedykolwiek powstał" - chyba można im uwierzyć na słowo.
Trzeba zaznaczyć, że seria przeszła wyraźny progres. Robot Vacuum Simulator 2012 był prostą produkcją w dwóch wymiarach. Nowa odsłona ma już pełne 3D, a poza tym kampanię, pojedynki na dwóch graczy, otwarty świat, muzykę i menu główne.
Autorzy sami sobie przyznali nagrodę Game of the Year 2013. Słusznie? Przekonać się można tutaj.
Paweł Kamiński
[RPS]