Macie jeszcze gdzieś w domu, może już lekko przykurzonego, Dreamcasta? Czas znów podłączyć go do telewizora - już niedługo ukaże się na nim zupełnie nowa gra, zatytułowana Sturmwind.
Dreamcast może być już martwą konsolą (w tym sensie, że Sega już go nie produkuje ani nie wspiera), ale ciągle zdarzają się pasjonaci, którzy chcą tworzyć na nią nowe gry. Jak na przykład studio Redspot Games, które właśnie zapowiedziało Sturmwind.
Sama gra to zręcznościówka z gatunku "leć kosmicznym statkiem ciągle w prawo i strzelaj do wszystkiego, co się rusza". Zawierać będzie między innymi 16 poziomów, 3 poziomy trudności i wiele broni do wyboru (więcej szczegółów, w tym technicznych - na stronie producenta).
Sturmwind zaprezentowano i zapowiedziano w poniższym wywiadzie (jest w całości po niemiecku, jeśli więc nie mówicie tym językiem, to przesuńcie od razu do 2:45, żeby zobaczyć grę):
redspotgames interview and "Sturmwind for Dreamcast" presentation at "neues" (3sat)
Sturmwind będzie mieć premierę wiosną przyszłego roku. Już teraz grę można zamówić tutaj. Szkoda tylko, że jest tak droga - 35 euro to dużo, jak na prostą zręcznościówkę przeznaczoną na przestarzałą konsolę. Choć może właśnie na tym polega cały jej urok...
Tomasz Kutera
