Studio Black Isle zbiera pieniądze na prototyp nowej gry, która będzie... postapokaliptycznym strategicznym RPG
Bez względu na to, ilu oryginalnych twórców Fallouta jest teraz w szeregach studia, to nie można przejść obok tej wiadomości obojętnie. Chyba. Sam nie wiem.
Gra póki co nie ma oficjalnego tytułu, więc autorzy używają kryptonimu "Project V13". W świecie fanów Fallouta "V13" znaczy bardzo wiele, ale musicie pamiętać, że po pierwsze: Black Isle nie ma praw do marki, po drugie, większość najważniejszych twórców gry pracuje już gdzie indziej.
PV13 ma być "strategiczną grą RPG". Zadaniem gracza będzie założenie na postapokaliptycznym pustkowiu bazę i opiekowanie się jej mieszkańcami. Gracz będzie miał swoją postać do kontroli i wyruszania na wyprawy w celu zdobycia surowców, zapasów i nowych członków społeczności.
Brzmi fajnie, sęk w tym, że to tyle.
Twórcy piszą, że zbiórka ma trzy główne cele:
1. udowodnić zarządowi firmy, że gracze chcą wskrzeszenia Black Isle
2. zatrudnić nowe osoby do studia i skończyć projektować PV13
3. stworzyć tech demo gry, które umożliwi zdobycie dalszego finansowania
Tak, dobrze przeczytaliście, ta zbiórka ma na celu sfinansowanie jedynie prototypu gry. Prace są na bardzo wczesnym etapie. No ale zobaczymy, co z tego wyjdzie, jeśli macie ochotę, możecie się dorzucić tutaj.
Konrad Hildebrand