Stronniczy sędziowie
Naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii wykazali, że sędziowie piłkarscy są dosłownie stronniczy - kiedy widzą akcję z piłkarzami biegnącymi z prawa na lewo, prawdopodobieństwo odgwizdania faulu jest wyższe.
13.07.2010 | aktual.: 07.01.2016 13:01
W badaniu przeprowadzonym na dwunastu piłkarzach z Uniwersytetu Pensylwanii pokazywano uczestnikom filmy z różnych akcji z meczy piłki nożnej. Filmy te były pokazywane zarówno w wersji oryginalnej, jak i w wersji odwróconej lustrzanie. Kiedy piłkarze poruszali się z prawa na lewo, uczestnicy znajdowali średnio o 3 faule więcej niż w sytuacji, kiedy dokładnie ten sam obraz był pokazany w wersji w której piłkarze poruszali się z lewa na prawo.
Ten efekt stronniczości jest znany już z poprzednich badań, które sugerują również, że u ludzi korzystający z języków zapisywanych od prawej do lewej (np. arabskiego lub hebrajskiego) stronniczość jest odwrócona.
Praktyczne wnioski wysunięte przez badaczy są takie, aby sędziowie nie zmieniali systemu stosowanego do poruszania się po boisku między połowami meczu. Jako że główny sędzia zazwyczaj porusza się po przekątnej, jeżeli między połowami zmieniłby przekątną boiska po której się porusza będzie faworyzować jeden z zespołów. Warto, żeby sędziowie zdawali sobie z tego sprawy, skoro na automatyczne, bezstronne systemy sędziowania nie ma co liczyć - FIFA nie dopuści raczej nawet powtórek wideo, dzięki spektakularnym pomyłkom sędziów w trakcie Mundialu mamy szansę najwyżej na wykrywanie przekroczenia linii przez piłkę...
Wyniki przeprowadzonego przez zespół dr Aleksandra Kranjeca z Wydziału Neurologii na Instytucie Medycyny badania zostały opublikowane 7 lipca w PLoS ONE.
[via Penn Medicine News]
Leszek Karlik