Strona Baldur's Gate rozpoczęła odliczanie - ale do czego?
Nieco ponad dwa tygodnie temu informowaliśmy o tym, że strona kultowej serii RPG powróciła do życia. Dziś pojawił się na niej licznik - odlicza ostatnie 24 godziny. Wkrótce dowiemy się, czy to kolejna część, remake w HD czy wersja na sprzęt mobilny...
15.03.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:52
Jeśli popędziliście teraz, by sprawdzić baldursgate.com, to możecie tam znaleźć tylko błąd 503. Zainteresowanie dalszymi losami gry przeciążyło serwery.
Tym, którzy zastanawiają się, co to za strona i czy aby nie fałszywa, przypomnę:
Właścicielem strony jest firma Beamdog, której założycielem jest Trent Oster, były pracownik BioWare i... jeden z twórców Baldur's Gate. Co prawda przy produkcji gry z 1998 roku Oster nie zajmował zbyt wpływowego stanowiska (przynajmniej według MobyGames), to był już jednym z głównych projektantów Neverwinter Nights, a następnie zajmował się silnikiem kolejnych gier BioWare. Z firmy odszedł w 2009 roku aby założyć Beamdog, który do tej pory zajmował się głównie sprzedażą gier za pośrednictwem sieci. Zanim padły serwery, sporo osób zdążyło rzucić okiem na stronę i np. zajrzeć (znowu) do kodu źródłowego, gdzie znaleźli wiadomość:
|
Z kodu wyciągnięto także, kiedy odliczanie się zakończy:
var endTime = new Date('March 15, 2012 12:00 GMT-0700');
Z szybkiej kalkulacji wynika, że będzie to dziś ok. 20 naszego czasu.
Trent Oster na Twitterze podsyca zainteresowanie. Wspomniał o spotkaniu z ludźmi z Wizards of the Coast i rozmowie o Dungeons&Dragons.
W sieci pojawiło się więc kilka sugestii, co zostanie ogłoszone - oto kilka najbardziej prawdopodobnych lub najciekawszych:
- nowa wersja według zasad 4 edycji Dungeons&Dragons z cel-shadingową grafiką - spotkanie z WoTC wskazywałoby przynajmniej na to pierwsze;
- wersja na iOS - Oster pisał na Twitterze, że do ich biur trafiły nowy komputer iMac;
- serwis AusGamers twierdzi, że oto powraca skasowany w 2003 projekt FR6 zwany też Project Jefferson - czyli ni mniej, ni więcej a Baldur's Gate 3: The Black Hound. Miałoby za nią stać Beamdog. Trent Oster zresztą wspominał, że będą mieli coś do ogłoszenia i nie chodzi o Baldur's Gate na Steamie (co również jest planowane);
- inna teoria mówi o zupełni nowej grze z serii, za którą również odpowiada Beamdog, gdzie oprócz Ostera pracuje były programista z Bioware, Cameron Tofer;
- po prostu wersja HD - Beamdog zrobiło to już z MDK2, mają wprawę;
W sumie powinienem już spać, ale mam ochotę siedzieć i wpatrywać się w ten licznik (gdyby tylko działał).
Rozum podpowiada, że nekromancja na znanych markach (zwana pospolicie odgrzebywaniem trupów) rzadko daje dobre efekty, ale serce rwie się na Wybrzeże Mieczy. Czy gdzie tam nas przygoda rzuci.
Paweł Kamiński