Stray - przegląd recenzji w sieci. To musi być co najmniej indyk roku

Stray - przegląd recenzji w sieci. To musi być co najmniej indyk roku

Stray - kocia historia to coś więcej, niż symulator skakania
Stray - kocia historia to coś więcej, niż symulator skakania
Źródło zdjęć: © Polygamia.pl
Arkadiusz Stando
19.07.2022 11:08

Nasz rudy koci bohater przypadł do gustu recenzentom. Stray sprawiało wrażenie świetnie zaprojektowanej, klimatycznej gry i pierwsze opinie to potwierdzają. Miaustersztyk!

Prawdopodobnie większość graczy uwielbia koty. Nie trzeba z nimi wychodzić na spacer, więc można spokojnie grać, a zwierzaki te potrafią (a nawet wolą) zająć się same sobą. Trzeba je tylko często karmić (według nich jak najczęściej), a pozostały czas spędzimy już przed komputerem. Przykładowo - grając w Stray.

O Stray zrobiło się głośno w lipcu 2021 roku. Wówczas pierwszy zwiastun zrobił na nas ogromne wrażenie. Podobnie mieli gracze, co wnioskujemy po komentarzach pod filmikiem. I wszystko wskazuje na to, że tak jak zakładaliśmy, Stray to fenomenalna produkcja, w którą każdy powinien zagrać. A z pewnością każdy, kto z dumą nosi tytuł "kociarza".

Stray to dzieło BlueTwelve Studio, którego wydaniem zajęła się Annapurna Interactive. I jak im to wyszło? Pierwsi recenzenci pokazują, że warto było czekać. Dziennikarze The Guardian, VG247, The Washington Post, PSX Extreme, VGC i Gaming Nexus wystawili grze maksymalną notę. Średnia ocen według Metacritic wynosi obecnie 84/100 w przypadku wersji na PlayStation 5, a dla PC jest identyczna.

Stray - zagraniczne recenzje

Kelsey Raynor z VG247 nie szczędzi pochlebstw, pisząc: "Stray może i ostatecznie jest indykiem, ale odzwierciedla jakość gry AAA w swojej jakości, i chociaż trwa zaledwie od 8 do 10 godzin, to gra dotknęła mnie tak bardzo, że zapamiętam ją na całe życie".

Z kolei Kotaku (jak zawsze) nie wystawia noty, ale zwraca uwagę na kilka niezwykle dopracowanych elementów gry. Chociaż całość historii Stray rozgrywa się w cyberpunkowym świecie, to... zachowanie kociego bohatera idealnie odzwierciedla rzeczywistość. Nie będziemy spoilować, ale posiadacze kotów od razu zauważą te zachowania.

Ari Notis z Kotaku zwraca też uwagę, że Stray nie jest zaledwie symulatorem kociego życia. "Do Stray wszedłem spodziewając się platformówki o kocie. Nie spodziewałem się tak głębokiej i dobitnej medytacji na temat tego, co znaczy żyć".

Nie wszyscy jednak są tak bardzo zadowoleni z gry i trudno się z nimi nie zgodzić. Kilka serwisów wystawiło notę w okolicach 7/10 zwracając głównie uwagę na fakt, że gra bardzo ogranicza możliwości eksploracji. A przecież kocią naturą jest węszyć, zaglądać, miałknąć i zajrzeć do każdego kąta.

Stray według polskich recenzentów

Szymon Radzewicz ze Spider's Web raduje mnie słowami: "Niezależna perełka jest zrealizowana z taką dbałością o detale i taką kreatywnością, że wyrasta na jedną z najlepszych gier całego 2022 roku. Nie przesadzam." - bo taką miałem nadzieję i teraz mam także opinię o Stray. Niestety w wyniku błędu stracił 3 godziny rozgrywki, ale to według mnie dobrze. Dzięki temu dłużej te łapki uderzały o beton i blachę.

Łukasz Winkel z Eurogamera podobnie jak Kotaku zwraca uwagę na samo sedno gry. "Z prostej opowieści udało się jednak wyciągnąć sporo morału, a historie poukrywane gdzieś na uboczu i kocie harce, to główne wartości tej gry".

I co najważniejsze, jak pisze Mateusz Mucharzewski z Gram.pl: "Nie trzeba być miłośnikiem kotów, aby zachwycić się Stray".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)