Steven Spielberg stworzy dla DC film z samolotami-rekinami
Największa rewolucja od czasu czołgu-pająka.
Eksperyment, zaproponowany przez znanego wam lub nie Michała Kowala podczas niedawnej rozmowy na temat "Ready Player One". A gdyby tak dało się wziąć jeden projekt filmowy, jeden dokładnie ten sam scenariusz, na przykład do nowych "Transformerów" i dać go jednocześnie do zrobienia Michealowi Bayowi i Stevenowi Spielbergowi? Jak bardzo różniłyby się te filmy? Jak bardzo jeden byłby gniotem, a drugi zupełnie w porządku?
Wygląda na to, że za jakiś czas poznamy odpowiedź na to nurtujące pytanie, które w gruncie rzeczy brzmi "czy Spielberg jest w stanie zrobić kompetentny, angażujący film ze wszystkiego" (na co zdaje się wskazywać wspomniane Ready Player One). Legendarny reżyser będzie producentem "Blackhawk", nowego filmu Warner Bros. i DC Comics, ma również nadzieję na jego wyreżyserowanie.
Czym jest "Blackhawk"? Oddajmy głos oficjalnej informacji prasowej WB:
SAMOLOTY-REKINY!
Scenarzystą filmu zostać ma David Koepp, wieloletni współpracownik Spielberga i autor scenariusza do "Parku Jurajskiego". Nie wiadomo, czy "Blackhawk" powstanie jako część uniwersum DC czy jako zupełnie niezależny obraz. Tak czy inaczej, Warner Bros. obiecuje sobie wiele po tej współpracy.
Stwierdził cytowany we wspomnianej informacji prasowej Toby Emmerich, prezes zarządu Warner Bros. Pictures Group. Nic dziwnego.
Dominik Gąska