Steve Jobs rezygnuje z roli prezesa Apple

Twórca największych sukcesów firmy oficjalnie rezygnuje z przywództwa. Jego rolę przejmie Tim Cook, zastępujący de facto Jobsa już od stycznia 2011 roku.

Steve Jobs rezygnuje z roli prezesa Apple
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Tim Cook to wieloletni pracownik Apple, zawsze jednak stojący w cieniu Wielkiego Innowatora.

Choć od lat uważany jest za prawą rękę szefa - to postać względnie anonimowa. Nie interesują się nim wielbiciele technogadżetów. Kiedy jednak w sierpniu 2010 r. gruchnęła plotka, że Cook zamierza przejść do Hewlett-Packard, akcje Apple'a spadły o 5 proc., a akcje HP wzrosły o 1 proc. To pokazuje, że przynajmniej analitycy giełdowi wiedzą, że sukces Apple'a to nie tylko genialne pomysły Steve'a. -pisał w styczniu Wojciech Orliński.

Jak podaje Apple w opublikowanym niedawno oficjalnym komunikacie Steve Jobs nie odchodzi jednak z firmy i nie rezygnuje z pracy.

Przywództwo i wizjonerstwo Steve'a ocaliło Apple oraz pozwoliło osiągnąć firmie pozycję światowego lidera w dziedzinie innowacji i technologii. (...) Steve będzie dalej służyć Apple swoimi unikalnymi przemyśleniami, wiedzą, kreatywnością i inspiracją. Steve Jobs był uznawany za "najprawdopodobniej" najcenniejszego szefa na świecie. W 2010 roku  prestiżowy magazyn "Barron's" oszacował wartość Jobsa na 25 mld dol.

Zmiana na stanowisku prezesa Apple wielokrotnie była przedmiotem plotek, pisał o tym m.in. Wall Street Journal.

W 2009 roku były szef Apple udał się na sześciomiesięczny urlop zdrowotny, podczas którego przeszedł poważną operację przeszczepu wątroby. Wspomniał, że swoje nowe życie zawdzięcza pewnemu 20-latkowi, który zginął w wypadku samochodowym. W styczniu 2011 roku Jobs ogłosił, że ponownie jest zmuszony udać się na urlop ze względu na problemy zdrowotne.

Zawsze mówiłem, że gdy przyjdzie dzień, w którym nie będę w stanie dłużej pełnić moich obowiązków jako szef Apple będę pierwszą osobą, która Wam o tym powie. Niestety, ten dzień właśnie nadszedł. (...)

Wierzę, że najjaśniejsze i najbardziej innowacyjne dni Apple są ciągle przed nami. I wierzę, że będę mógł się im przyglądać oraz aktywnie pomagać pełniąc nową rolę [w zarządzie Apple, red.]

Podczas pracy w Apple poznałem wielu najlepszych przyjaciół, dziękuję Wam wszystkim za wszystkie lata, podczas których miałem możliwość z Wami pracować.

- napisał Jobs w liście skierowanym do zarządu Apple.

Jobs jest wizjonerem technologii i marketingu. W 1976 razem ze starszym przyjacielem Stevem Wozniakiem założyli Apple Computer. Firma jako pierwsza ruszyła z produkcją komputerów osobistych, które można było obsługiwać za pomocą myszki. Rozwinęli też system operacyjny z graficznym interfejsem, rozwiązanie, na którym zbudował swój sukces odwieczny konkurent Apple - Microsoft.

W 1985 roku skonfliktowany Jobs odszedł z firmy, która bez niego podupadła. Triumfalnie powrócił w 1997 roku. Pod jego przywództwem Apple zaczęło odnosić sukces za sukcesem. Nowe produkty - iMac, MacBook, iPod czy iPhone - okazały się marketingowymi strzałami w dziesiątkę.

Giełda, zdaniem specjalistów, nie zareagowała zbyt nerwowo na wiadomość. Początkowo obrót akcjami firmy wstrzymano, a po wznowieniu zanotowano spadek ich  o 5,13%. W innej sytuacji taki spadek uznano by za ogromny, jednak w przypadku rezygnacji człowieka uważanego za twórcę sukcesu firmy i jej ikonę spodziewano się znacznie ostrzejszej reakcji rynku. Najwięcej jednak wydarzy się dziś, po otwarciu amerykańskiej giełdy. Okaże się, jakie, zdaniem inwestorów, są szanse na utrzymanie pasma sukcesów Apple'a.

W zagranicznej prasie pojawiają się kolejne komentarze ekspertów.

W wypowiedzi dla New York Timesa Charles Golvin, analityk firmy Forrester Research zwraca uwagę, że odejście Jobsa może nie być odczuwalne jeszcze przez 1,5-2 lata. Jego zdaniem produkty, które mają pokazać się na rynku w tym okresie są już w zaawansowanym stadium przygotowania, a Steve Jobs zapewne nadal będzie obecny w firmie.

W Guardianie Shannon Cross z Cross Research dodaje, że przez lata Jobs mocno wpoił ludziom w swojej firmie zasady i kulturę pracy, które przez długi czas będą obowiązywały niezależnie od roli samego Jobsa.

Również w CNN Mike McGuire, analityk firmy Gartner podkreśla, że to, co wprowadził Steve Jobs do Apple'a to nie kult jego osoby, a stworzenie w firmie doskonałych zespołów. Ich siła polega na dużej niezależności, która jednak nie przeradza się nigdy w samowolę. "To będzie trudne, ale Apple da sobie radę bez niego" - podsumowuje Mike McGuire.

Radek Zaleski, pstan

Obraz
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne