Steam robi porządek ze sprzedawanymi wersjami gier i wprowadza kategorię Early Access
Dzięki temu można już sobie dodać do kolekcji Prison Architect, Gnomorię, Kerbal Space Program czy ARMA 3.
Jeśli pamiętacie, to było w tym roku kilka "wpadek", gdy na Steamie została wydana gra, która nie była dokończona - pisaliśmy i o Towns i o WarZ. Być może Valve zauważyło, że wiele gier, które przechodzą przez Steam Greenlight jest jeszcze w produkcji, ale gracze, którzy na nie głosują, chcieliby jak najszybciej zagrać. Więc wprowadziło na Steamie kategorię Early Access, gdzie trafią produkcje jeszcze powstające - można je kupić za niższą cenę i spróbować pograć czekając na wydanie pełnej wersji.
Model takiej sprzedaży gier spopularyzował oczywiście Minecraft, gdzie gracze kupowali wersję beta i dostawali dostęp do wszystkich kolejnych aktualizacji oraz oczywiście do pełnej wersji. Nie każdemu on pasuje, ale jednak się przyjął - powiedzmy sobie szczerze, czasem ciężko wytrzymać oczekiwanie na premierę, a i w dniu premiery wiele gier prezentuje stan typowy raczej dla późnej, niepołatanej bety. No i ma się niepowtarzalną okazję obserwowania tego, jak gra zmienia się i ewoluuje pod wpływem pomysłów twórców i często głosów samych graczy. Zaś twórcy mają pewność, że pewna konkretna liczba graczy interesuje się ich tytułem na tyle, że za niego zapłaci.
Pierwsze gry, które trafiły na Steam w ramach Early Access to sporo ciekawych tytułów:
- 1... 2... 3... KICK IT! (Drop That Beat Like an Ugly Baby)
- Arma 3
- Drunken Robot Pornography
- Gear Up
- Gnomoria
- Kenshi
- Kerbal Space Program
- Kinetic Void
- Patterns
- Prison Architect
- StarForge
- Under the Ocean
Paweł Kamiński