Haha. Ha.
Wracając do sedna - jeśli filmik nie wystarcza Wam do podjęcia decyzji o zakupie gry (taka jest w końcu rola premierowych zwiastunów), powinniście zerknąć na jej recenzję autorstwa Tomka Kutery, którą dziś opublikowaliśmy. Osobiście Niebieskiego Jeża darzę sporą sympatią, Generations też do mnie przemawia, ale w natłoku jesienno-zimowych hitów wolę poczekać aż produkcja Segi trochę stanieje i wtedy się w nią zaopatrzyć.
Adrian Palma