Star Wars Battlefront 2 zabolał EA
I nie, że jakoś tam ambicjonalnie czy coś. Firma oberwała na giełdzie.
Wartość Electronic Arts w listopadzie spadła o całe trzy miliardy dolarów, czyli 8,5%. Nie oznacza to, oczywiście, wielkiego upadku korporacji - ba, rzeczona korporacja radzi sobie na giełdzie, w październiku odnosząc najlepszy wynik w swojej historii - ale jest z pewnością znaczącym ciosem.
Czekamy też czujnie, aż Dice przywróci mikrotransakcje w grze - bo te podobno tak czy inaczej nie znikną. Zmienią tylko formę. Battlefront 2 poważnie cierpi przez oparcie systemu rozwoju na skrzynkach i niezdrowym grindzie, studio musiałoby więc wiele zmienić, by to naprawić. A coś mi mówi, że na takie transformacje już za późno.
Ale można takie rzeczy wyłuszczać, uśmiechając się z politowaniem, a EA i tak zrobi swoje. Cieszy jednak, że ich decyzje nie pozostają bez konsekwencji.
Patryk Fijałkowski